Jest ogromny, ale przed nim też ogromne zadanie. Zbiornik Racibórz Dolny został otwarty w 2020 roku, ale dopiero teraz na dobre rozpoczął pracę. Ma pomieścić nawet 185 mln m3 wody i zaczyna zbierać jej nadmiar. Docelowo przed powodzią ma uchronić Wrocław, Opole i Kędzierzyn-Koźle, po to powstał po tragicznej powodzi z 1997 roku. Czy teraz pomoże ocalić 2,5 mln ludzi?
Szpindlerowy Młyn jest największym ośrodkiem narciarskim w Czechach. Tutaj też swoją siedzibę ma czeskie pogotowie górskie. I także tutaj lada moment może dojść do podtopień i zalania okolicy. Władze apelują do turystów, którzy jeszcze nie przyjechali na wypoczynek, aby zmienili plany. A ci, którzy już przyjechali, niech się szybko pakują. Możliwa jest ewakuacja.
Do sieci trafiło nagranie z miejscowości Skrzypiec koło Prudnika (powiat opolski). Widać na nim wodę, która zalała całą drogę i posesje. Pobliskie domy są zabezpieczone workami z piachem. Jak podaje MSWiA, okolice Prudnika są obecnie jednym z najbardziej narażonych na zalania miejsc w Polsce.
Gdyby sam fakt życia w kraju ogarniętym wojną nie wystarczał - ci ludzie odczuli ból i stratę podwójnie. Od wysadzenia tamy w Nowej Kachowce mijają już ponad dwa miesiące. Zalanych wówczas zostało 2500 km2 terenów, a na nich tysiące domów. Mieszkańcy wciąż walczą ze skutkami tej katastrofy, chociaż nad ich głowami wciąż trwa ostrzał. Przekonali się o tym przedstawiciele Polskiego Zespołu Humanitarnego.
Dramat młodego małżeństwa. Dorota i Łukasz Kaczmarkowie kupili nowy wymarzony dom. Od dewelopera odebrali go w 2019 roku. Niestety, miesiąc później spadł deszcz, a dom został zalany. Rzeczoznawca stwierdził błędy w budowie, deweloper nie poczuwa się do odpowiedzialności.
Gwałtowne burze z ulewami przeszły nad Polską. W wielu miejscach wichura pozrywała dachy, powyrywała drzewa. Podtopione są piwnice, ale i galerie handlowe. Jedna z galerii w Toruniu musiała zamknąć parking, który wcześniej został zalany w wyniku ulewy.