14 czerwca na zawsze zmienił życie Kasi Gawrońskiej. To właśnie wtedy dowiedziała się, że ma w jednej z piersi niechcianego lokatora. 35-latka prosi o pomoc w walce z agresywnym nowotworem.
22-letnia mieszkanka Ohio po roku studiów dowiedziała się, że z powodu daltonizmu nie będzie mogła podjąć wymarzonej pracy. Wtedy koleżanki z roku zorganizowały zbiórkę, która całkowicie zmieniła jej życie. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.
Mięśnie Bogusi i Magdy dosłownie nikną w oczach. Ale siostry się nie poddają. Zbierają pieniądze na busa, dzięki któremu będą mogły nie tylko jeździć na rehabilitację, ale też zwiedzać Polskę i resztę świata.
Przeleciał 10 tysięcy kilometrów z Afryki, a gdy doleciał do Polski został postrzelony. Weterynarz Radosław Fedaczyński chce uratować ranne zwierzę przed amputacją. Ruszyła internetowa zbiórka pieniędzy.
Stanisław Michalkiewicz apeluje do swoich sympatyków o wsparcie finansowe. Publicysta znany z kontrowersyjnych opinii liczy na pomoc w wykupieniu mieszkania. Przyznaje, że nie ma pieniędzy na transakcję, a wzięcie kredytu w jego wieku jest problematyczne.
Jeż o imieniu Iskierka padł ofiarą wiosennych porządków. Podczas wypalania traw i palenia liści został dotkliwie poparzony.
W ubiegły weekend informowaliśmy o wypadku w Holandii, w którym zginęło czworo Polaków. Jedną z ofiar był Mateusz, który osierocił 7-miesięczną Gabrysię.
Zorganizowała zbiórkę "Zapełnijmy ostatnią puszkę pana prezydenta dla WOŚP" i pobiła rekord. Patrycja Krzymińska w rozmowie z WP przyznaje, że oszuści wykorzystali okazję do utworzenia fałszywych zbiórek. - Chcę podkreślić, że już żadnej nie prowadzę - zaznacza.
Jej córka ma zaledwie pół roku. Dwa miesiące po narodzinach wyczekiwanego dziecka na Paulinę spadł cios. Wznowa raka i przerzuty do wątroby i kości. Może ja uratować kosztowne leczenie. - Oddałabym w tej chwili wszystko, by zostać przy córeczce – mówi Paulina Tyrrel i prosi o każdą złotówkę.
Therra Jaramillo poszła do sklepu, aby kupić artykuły spożywcze i jedzenie dla zwierząt. Tam spotkała sławnego rapera Ludacrisa, który zaproponował, że zapłaci za jej zakupy.
Ma cztery lata i bardzo niebezpiecznego guza. Polscy lekarze dawali jej maksymalnie sześć miesięcy, a Nicola wciąż żyje. Monterrey okazało się jedynym miejscem, gdzie można jej pomóc. Brakuje jednak pieniędzy na leczenie. Bez nich dziewczynka będzie skazana na powolną śmierć.
Michał Zając z Ubiadu chodził z księdzem jako ministrant po kolędzie. Nastolatek podczas wizyty odwiedził niepełnosprawną kobietę. Chłopiec tak się przejął, że oddał jej 200 zł i zorganizował pomoc.
"Oddałabym wszystkie te pieniądze, żeby wrócił..." - napisała żona Tomasza Mackiewicza na Facebooku. Zdradziła także, jak będą podzielone pieniądze zebrane przez internautów.