Jedna z uczestniczek brytyjskiej wersji "Love Island" ma za sobą bardzo trudne chwile. Maura Higgins otarła się o śmierć, a wszystko za sprawą szoku toksycznego. W ciężkim położeniu znalazła się przez nieuwagę.
- Założyłam tampon i zapomniałam o nim. Nosiłam go przez miesiąc - opowiedziała była striptizerka. Kobieta zachorowała na zespół wstrząsu toksycznego i otarła się o śmierć. Dziś wyjaśnia, jak to możliwe, że nosiła tampon tak długo.