Brak zabezpieczenia rowerowego może przynieść za sobą niemiłe konsekwencje. Na szczęście w tym przypadku właścicielka szybko odzyskała swój jednoślad. W Mielcu na Podkarpaciu policja zatrzymała 62-letniego mężczyznę, który ukradł rower spod lokalnego Urzędu Pracy. Tłumaczenie złodzieja, dlaczego to zrobił, jest kuriozalne.
Wizyta policjantów w jednym z gdańskich warzywniaków zakończyła się zatrzymaniem 46-latka. Mężczyzna na zapleczu posiadał dwa kradzione rowery. To był jednak tylko wierzchołek góry lodowej. Zatrzymanemu mieszkańcowi Trójmiasta grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.