Wraz z nadejściem przymrozków wielu z nas odczuwa odruch serca, aby dokarmiać ptaki, które pozostały w mieście. Jednak jeśli mamy to robić "po łebkach", to lepiej tego nie robić wcale. Dlatego leśnicy udostępnili mały samouczek.
O smutnym losie łabędzi i innych ptaków wodnych często mówi się w kontekście hobby, jakim dla wielu jest wędkarstwo. Haczyki z zanętą i mocne żyłki lądujące w zbiornikach wodnych to dla nich często śmiertelne niebezpieczeństwo. Przestrzegają przed tym aktywiści ratujący dzikie zwierzęta w Krakowie i na dowód pokazują zdjęcia rentgenowskie ptaka.
Te informacje złamią serca wszystkim miłośnikom przyrody. Na południu Słowacji na pewnej plantacji maku doszło do prawdziwego dramatu. Kilkadziesiąt pięknych łabędzi regularnie zajadało te rośliny. Niestety skutki były bardzo zgubne. Ostatecznie większość z ptaków zdechła. Nie udało im się pomóc.
Faye, jeden z łabędzi zamieszkujących Manlius w stanie Nowy Jork został schwytany, a następnie zabity i zjedzony. Policja zatrzymała w tej sprawie trzech nastolatków. Sprawcy porwali także małe łabędziątka, ale na szczęście udało się je odzyskać.
Kilka dni temu mieszkańcy Żółkiewki (woj. lubelskie), spacerując w okolicach zbiornika retencyjnego, natknęli się na przykry widok. Na tafli wody unosiły się truchła łabędzi. Okazało się, że jeden z nich był zakażony ptasią grypą. W konsekwencji w 11 miejscowościach wprowadzono ścisłe ograniczenia i zakazy.
"Karmisz łabędzie chlebem? Jesteś mordercą". Ostre słowa na swoim profilu opublikowała mieszkanka Tychów, po tym jak dwa razy z rzędu natrafiła na chore ptaki w stawie nieopodal swojego domu. Mimo natychmiastowej reakcji, jednego z ptaków nie udało się uratować.
W południowo-wschodnim Londynie ktoś w bestialski sposób morduje zwierzęta. Ostatnio znaleziono tam trzy zdekapitowane łabędzie oraz martwego lista. Ratowniczka dzikich zwierząt Carly Ahlen uważa, że śmierć zwierząt mogła być wyłącznie dziełem człowieka.
Służby otrzymują kolejne zgłoszenia o łabędziach przymarzniętych do lodu. Strażacy bez wahania ruszają im na ratunek. Dzięki temu udało się uratować wiele ptaków. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.
Media społecznościowe obiegło nagranie, na którym zarejestrowano grupę łabędzi. Rodzice oraz pisklęta postanowili przedostać się na drugą stronę ulicy. Internautów szczególnie urzekło, że ptaki zrobiły to z większą kulturą i rozwagą, niż niejeden człowiek.
Sześć czarnych łabędzi w brytyjskim mieście Dawlish padło z powodu ptasiej grypy w poniedziałek - potwierdziły testy Departamentu Środowiska, Żywności i Spraw Wiejskich (Defra).