Dramat Malwiny Karasińskiej i jej bliskich rozegrał się w jednym z sandomierskich szpitali (woj. świętokrzyskie). 33-latka trafiła do placówki w zaawansowanej ciąży. Wkrótce potem uzyskała pozytywny wynik na obecność koronawirusa w organizmie. Zmarła na COVID-19?
Prokuratura Regionalna w Rzeszowie wszczęła śledztwo w sprawie tragedii, jaka rozegrała się w szpitalu miejskim przy ulicy Rycerskiej. 36-letnia Barbara S. straciła przytomność dzień po porodzie. Nie odzyskała jej aż do śmierci, która nastąpiła kilka tygodni później.