Wielka Brytania musi się przygotować do znacznego załamania pogody na początku lutego tego roku - podaje dziennik "Daily Star". Synoptycy z brytyjskiego Met Office ostrzegają przed 50-centymetrową pokrywą śnieżną i utrzymaniem się temperatury poniżej zera.
Istny paraliż w woj. małopolskim. Atak zimy odciął wielu mieszkańców od prądu. Poważne awarie i problemy na drodze są w całym regionie, a na Podhalu energetycy nie nadążają z usuwaniem szkód. - W ciągu doby strażacy w regionie interweniowali aż 1172 razy - informuje Łukasz Kmita, Wojewoda Małopolski.
Fotograf i meteorolog Rafał Raczyński poskarżył się na utrudnienia na drogach w okolicach Zakopanego. Jego zdaniem, głównym problemem nie były intensywne opady śniegu, lecz nieodpowiedzialne zachowanie kierowców. Zwrócił uwagę, że dużo samochodów miało w górach... letnie opony.
Zima znów o sobie przypomina. W różnych regionach naszego kraju spadł śnieg. Najwięcej białego puchu jest oczywiście na Kasprowym Wierchu. Eksperci tymczasem zapowiadają kolejne opady.
Na południowym wschodzie może spaść do 35 mm deszczu, a w pasie od Dolnego Śląska po Mazury opady śniegu mogą przynieść wzrost grubości pokrywy śnieżnej o 8 do 15 cm. W środę i czwartek pogoda może mocno zaskoczyć Polaków.
Niektórzy kierowcy nadal ignorują zagrożenie, jakim jest jazda nieodśnieżonym samochodem. Do sieci trafiło właśnie nagranie zarejestrowane na jednej z polskich dróg. Pewna kierująca miała tak zaśnieżone auto, że stała się obiektem zainteresowania kamery.
Jeśli na myśl o porannym odśnieżaniu podjazdu robi wam się słabo, mamy dla was antidotum - film pokazujący, jak wygląda odśnieżanie jednego z najwyżej położonych schronisk w Tatrach. Po tym seansie odgarnięcie białego puchu z kilku przydomowych metrów kwadratowych będzie dla was przyjemnością.
Osoby udające się w podróż samochodową na długi weekend powinny uważać. W piątek od rana w wielu częściach Polski panują utrudnione warunki pogodowe. Opady śniegu, śniegu z deszczem i deszczu mogą powodować zagrożenia na drodze. GDDKiA apeluje do kierowców o ostrożną jazdę w rejonach, gdzie występują opady.
Mieszkańcy stolicy Meksyku nie wierzyli własny oczom, gdy ujrzeli, co dzieje się za oknem. Front arktyczny, który przyniósł śnieg dotarł nawet do Mexico City. Jest to pierwszy śnieg w tym regionie od 55 lat.
Od kilku dobrych lat na śnieżne święta nie ma co liczyć. A nie ma co ukrywać - to właśnie biały puch najlepiej buduje tę cudowną zimową atmosferę. A tak? Tylko ciemno, zimno, gdzieniegdzie popada deszcz. Ale jak się okazuje, nie w całym kraju tak jest.
Prognozy nie dały nam nadziei. Jeszcze parę dni temu mogliśmy lepić bałwana i rzucać się śnieżkami. Dziś musimy uważać, żeby nie poślizgnąć się na zmrożonym chodniku i nie wdepnąć w kałużę roztopionego śniegu. Całą sytuację w prześmiewczym nagraniu pokazali Lubuscy Łowcy Burz.
W miniony weekend stolicę Federacji Rosyjskiej nawiedziła potężna śnieżyca. Samochody utknęły w bardzo wysokich zaspach. Od dekad nie widziano w Moskwie tak silnego ataku zimy w połowie grudnia. Wielkie miasto niemal stanęło w miejscu. Pogoda sparaliżowała ruch drogowy, lotniczy i kolejowy. Tysiące pługów, które wysłano do walki ze śnieżycą w stolicy Rosji, nie podołały wyzwaniu. Rosjanie z olbrzymim niepokojem spoglądają w najnowsze prognozy dla tej części kraju.
W sieci pojawiło się nagranie, które może być przestrogą dla innych. Jeden z kierowców pokazał, jak wygląda jazda po autostradzie za nieodśnieżonym dostawczakiem. Materiał obrazuje, że obowiązek odśnieżenia pojazdu nie jest niepotrzebnym wymysłem.
Kamera samochodowa jednego z kierowców zarejestrowała niebezpieczne zdarzenie na drodze ekspresowej. Zimowa aura nie sprzyja podróżom, a sypiący śnieg i niedokładnie odśnieżone pojazdy mogą przysporzyć użytkownikom ruchu drogowego ogromnych problemów. Każdy kierowca powinien zobaczyć to nagranie.
Ratownicy medyczni publikują zdjęcia rentgenowskie złamań i w dosadnych słowach zwracają się do zarządców dróg z prośbą o posypywanie piaskiem chodników. Piszą, że "gipsownia zaraz przestanie się wyrabiać". Wyraźnie poirytowani pytają: "Co? Zima znowu zaskoczyła?".
Mieszkaniec Londynu w czasie intensywnych opadów śniegu biegł środkiem ulicy bez koszulki. Nie przeszkadzała mu temperatura poniżej zera. Internauci w sieci ironizują, że jest to jego sposób na uniknięcie korków.
Piotrowice to wieś położona w województwie lubelskim, w powiecie puławskim. Z powodu obfitych opadów śniegu, wieś jest kompletnie odcięta od świata. - Droga jest biała, a śniegu tyle, że ja swoim samochodem na pewno nie dam rady przejechać - mówi mieszkaniec wsi dla "Dziennika Wschodniego".
Obfite opady śniegu, jakie wystąpiły w ostatnich dniach w Polsce, uprzykrzają życie kierowcom. W związku z zimową aurą, internauci przypominają sobie nawzajem w mediach społecznościowych, co należy robić przy trudnych warunkach pogodowych, aby uniknąć mandatu.