Mazen Kourouche nie chce czekać nawet do chwili premiery. Postanowił, że kupi nowy model iPhone jako pierwszy, dlatego ustawił się w kolejce do salonu Apple w Sydney już w dzień, gdy nowy telefon zostanie zaprezentowany światu.
Będzie musiał długo czekać. Na chwilę obecną nie wiadomo nawet, jak nowy iPhone będzie wyglądał i jakie funkcje zostaną dodane do smartfona Apple. Co oczywiste, wielką niewiadomą jest także to, kiedy telefon trafi na półki sklepów. Według nieoficjalnych pogłosek w saustralijskich salonach Apple nowy model ma być dostepny od 22 września.
Ostatnio poniósł porażkę, więc próbuje znowu. Mazen chciał być pierwszym, któremu uda się kupić iPhone 7, jednak spóźnił się i był "dopiero" 17. osobą, która weszła do sklepu 16 września 2016 r. i kupiła najnowszy wtedy telefon Apple.
Dlaczego tak mu na tym zależy? Australijczyk prowadzi technologiczny blog na YouTube i twierdzi, że tylko prezentując nowego iPhona jako pierwszy może zachęcić fanów do oglądania jego kanału.
Bloger jest świetnie przygotowany. By przetrwać na ulicy 10-dniowe oczekiwanie na telefon, ma ze sobą śpiwór, namiot, a także ogromne zapasy jedzenia. Pracownicy salonu Apple, przed którym koczuje pozwalają mu korzystać z toalety, więc i to nie stanowi problemu - donosi news.com.au.
Wszelkie "przecieki" i doniesienia o nowym iPhone zostaną już niedługo zweryfikowane. 12 wrzesnia o godz. 19 polskiego czasu w nowej siedzibie Apple zostanie pokazany nowy telefon, a także kolejna odsłona systemu operacyjnego iOS.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.