Porucznik Gene F Walker walczył podczas II wojny światowej na terenie Niemiec, głównie w pobliżu granicy z Belgią, gdzie dowodził czołgiem M4 Sherman (produkowany w latach 1942 - 1945; łącznie wyprodukowano niemal 50 tys. egzemplarzy). W trakcie walk toczonych w listopadzie 1944 r., maszyna 27-letniego wówczas porucznika została trafiona pociskiem przeciwpancernym.
Czytaj także: Nagrała krótki filmik. Internauci widzą na nim UFO
Atak na amerykański czołg wywołał pożar, przed którym uciekła cała załoga – poza Walkerem, który pozostał w środku. "Uderzenie spowodowało pożar i uważa się, że żołnierz natychmiast zginął" – podała Agencja Księgowa Obrony (DPAA) – organizacja zajmująca się zaginięciami na wojny. Od tego czasu nie udało się zidentyfikować szczątek Walkera.
Nie mogli go znaleźć przez niemal 80 lat
Podobnego odkrycia dokonali w ostatnim czasie Amerykanie z Cranfield University, którym udało się odkopać szczątki pilota bombowca B-25 na Sycylii po uznaniu go za zaginionego w 1943 r. Tym razem specjalistom udało się zidentyfikować amerykańskiego dowódcę czołgu. Jak to w ogóle możliwe?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Do identyfikacji szczątków porucznika przyczyniło się zastosowanie najnowszej technologii wykorzystywanej w antropologii i rozpoznawaniu DNA. Historycy z amerykańskiej agencji trafili na ślad obecności szczątków żołnierza w Belgii – na jednym z cmentarzy (Henri-Chapelle) został bowiem pochowany mężczyzna wyciągnięty ze spalonego amerykańskiego czołgu. To przyczyniło się do rozpoczęcia głębszych analiz.
Naukowcy postanowili sprawdzić rzeczone ciało i przeprowadzili ekshumację. Następnie wykonano analizę antropologiczną m.in. z wykorzystaniem mitochondrialnego DNA (mDNA). Badanie tego materiału genetycznego jest generalnie wykorzystywane w genetyce, medycynie sądowej i genealogii. Stosuje się w tym przypadku obszary hiperzmienne mDNA, które stanowią fragmenty genomu o dużym zróżnicowaniu o ludzi.
DPAA wskazuje, że na całym świecie są jeszcze dziesiątki tysięcy szczątków amerykańskich żołnierzy uznanych za zaginionych. Dlatego agencja przeszukuje kolejne obszary, aby zidentyfikować ich ciała.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.