Spotkali się w restauracji i zakochali od pierwszego wejrzenia. Justin w dzieciństwie znał dziewczynkę o imieniu Amy, jednak ta, z którą spotkał się na randce, nie chciała o tym słuchać. Stwierdziła żartobliwie, że skoro nie chodzi o nią, to nie chce dowiadywać się o innych kobietach.
Prawda wyszła na jaw, gdy Justin opowiedział o bliźnie na czole. Ku zaskoczeniu mężczyzny, Amy doskonale znała tę historię. Gdy połączyli jeszcze kilka faktów, okazało się, że Amy i Justin chodzili razem przez rok do przedszkola i już wtedy mieli się ku sobie. Ich kontakt urwał się, bo chłopak wraz z rodzicami wyjechał do innego miasta - informuje Red.
Tej miłości nikt nie mógł powstrzymać. Wspólnie doszli do wniosku, że takie spotkanie to prawdziwy znak od losu. Dlatego już po kilku tygodniach randkowania Justin się oświadczył. Zrobił to na żywo, w regionalnej telewizji. Ich historia obiegła cały świat. Internauci ze wzruszeniem piszą, że to idealny dowód na to, iż prawdziwa miłość przetrwa wszystko.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.