Humanoidalny robot Tesla Optimus to marzenie Elona Muska. Ekscentryczny biznesmen od lat mówi o wizji robotów, które zaczną zachowywać się i pracować dokładnie jak ludzie. Chociaż nowy twór Tesli nie przypomina jeszcze człowieka, to ma naprawdę ogromne możliwości.
O ile pierwsza wersja Optimusa potrafiła tylko chodzić i machać do ludzi (była przez niektórych obserwatorów wyszydzana z tego powodu), to już jej nowa odsłona potrafi o wiele więcej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Robot jest w stanie wykonywać podstawowe ćwiczenia i płynnie witać się z ludźmi. Zawiera wiele czujników, które umożliwiają reagowanie na sytuację i bodźce z zewnątrz. Chodzi o 30 proc. szybciej niż poprzednik i waży 10 kilogramów mniej.
Istotne jest to, że Optimus Gen 2 może podnosić ciężary o sporej wadze, a także zachowuje równowagę pod określonym obciążeniem. W pracy nad robotem uczestniczyli m.in. naukowcy pracujący nad autonomią samochodów marki Tesla.
Czy robot może być zagrożeniem dla ludzi? Do tego jeszcze daleka droga
W sieci pojawiają się różne komentarze na temat robota Elona Muska. Wielu internautów gratuluje biznesmenowi osiągnięcia.
Czytaj także: Nie, to nie żart. Tak się ubrała i zawojowała internet
Niektórzy uważają, że humanoidalny sprzęt przypomina trochę... prezydenta Joe Bidena. Nie brakuje też wpisów, które wyrażają strach przed przyszłością ludzi i apokaliptyczną wizją rządów robotów.
Boję się, że przez takich jak ty stracę niedługo pracę - pisze jeden z komentujących.
Patrząc jednak na wideo, możemy uznać Optimusa Gen 2 za wyjątkową ciekawostkę. Do zastąpienia człowieka jeszcze bardzo długa droga.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.