Facebook zapowiedział zmiany dotyczące trybu tajnej konwersacji. Już niebawem będzie można tam wysyłać gify, naklejki i reakcje.
Nie jest to jednak jedyna nowość. Okazuje się, że gigant chce doprowadzić do tego, że dyskretne wykonywanie screena ekranu na Messengerze nie będzie możliwe.
Rozmówca dostanie powiadomienie
Facebook uznał, że czas zrobić porządek ze zrzutami ekranu. Teraz, gdy zrobisz screena korzystając z trybu tajnej konwersacji, rozmówca o wszystkim się dowie.
Czytaj także: Burza po finale WOŚP. Powołują się na certyfikat CE
Przedstawiciele Facebooka tłumaczą, że nowe rozwiązanie ma związek z bezpieczeństwem użytkowników. Ma poza tym pomóc w ochronie prywatności w dobie coraz powszechniejszej cyberprzestępczości.
Wielce prawdopodobne, że po tych modyfikacjach ludzie nie będą już tak chętnie robić zrzutów ekranu. Do tej pory niejednokrotnie zachowywali jakieś fragmenty rozmów po to, by wysłać je komuś innemu lub po prostu mieć je jako dowód w danej sprawie. Zazwyczaj nie chcieli jednak, by rozmówca dowiedział się, iż screen został wykonany.