Przedawkowanie kofeiny może skutkować zgonem i są na to dowody. Historia zna przypadki, w których pacjenta nie udało się uratować po tym, jak zażył zbyt dużą ilość kofeiny. Problemem w praktyce nie jest kawa czy herbata, ale przede wszystkim kofeina dostępna w sproszkowanej formie. W ubiegłym roku głośno było o 26-latce, która zmarła w szpitalu po przyjęciu około 20 gramów sproszkowanej kofeiny.
Amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA) informowała wtedy, że jedna łyżeczka kofeiny w proszku to odpowiednik aż 28 filiżanek kawy. Za śmiertelną dawkę uznano wtedy wypicie 50-60 filiżanek. Analogiczną ilość kofeiny dużo "łatwiej" jednak spożyć w sproszkowanej formie. Taki błąd może kosztować życie.
Osobom regularnie pijącym kawę może pomóc internet. W sieci można trafić na wiele przydatnych narzędzi, które pozwalają wyliczyć optymalną ilość spożywanego napoju. Ciekawym przykładem jest jest Coffee Kick Calculator - darmowy kalkulator, z którego w formie wykresu można się dowiedzieć, na jaką porę dnia przypadnie najwyższy poziom koncentracji po wypiciu danej ilości kawy.
Kalkulator podpowie też, jeśli kofeiny jest już za dużo w organizmie, co może zagrażać życiu. Innym ciekawym narzędziem jest Coffee Overdose Calculator, czyli strona pozwalająca obliczyć dozwoloną i niebezpieczną dawkę kofeiny w zależności od masy ciała. Można tu także obliczyć, ile kofeiny zostało już spożyte w formie wypitych filiżanek kawy, by sprawdzić, czy zalecana dawka nie została przekroczona.
Jak wynika z badań naukowych publikowanych lata temu, bezpieczne dzienne spożycie kofeiny w przypadku przeciętnej osoby dorosłej to około 400 mg. W praktyce chodzi o przelicznik na poziomie 6 mg na 1 kilogram masy ciała. Warto pamiętać, że nie chodzi tylko o spożywaną kawę czy herbatę, ale kofeinę w każdej postaci. Zawarta jest ona też między innymi w tzw. "energetykach".