Przypomnijmy, że odnalezienie skarbu z Villeny miało miejsce w grudniu 1963 r. Odbiło się szerokim echem z uwagi na fakt, że nie miało ono żadnego związku z pozostałymi stanowiskami archeologicznymi w regionie.
W trakcie wykopalisk udało się zidentyfikować 59 przedmiotów. Na liście skarbów z hiszpańskiego miasta znalazły się butelki, bransoletki etc. Naukowcy ustalili, że przedmioty zostały wykonane ze złota, srebra i bursztynu.
Czytaj także: Gienek załamany emeryturą. Ile dostaje za 42 lata pracy?
Teraz natomiast pojawiają się zaskakujące doniesienia naukowców, którzy dokładniej przeanalizowali pochodzenie i budowę skarbów z Villeny. Udało im się ustalić, że niektóre z przedmiotów wykonano z wykorzystaniem pozaziemskiego materiału. Uczeni zidentyfikowali w niektórych ze znalezionych przedmiotów żelazo meteorytowe, które przybyło na Ziemię z kosmosu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Warto zaznaczyć jednak, że wykorzystanie pozaziemskich materiałów przez ludność zamieszkującą dzisiejsze okolice Walencji i Alicante nie byłoby pierwszym takim przypadkiem na świecie. Podobne znaleziska pochodzą m.in. z Egiptu i potwierdzają, że ludność traktowała żelazo jako materiał szlachetny jeszcze w epoce brązu.
Naukowcy szacują, że skarby z Villeny mają kilka tysięcy lat
Odkrycie uczonych potwierdza, że skarb z Villeny musiał powstać w późnej epoce brązu. Oznacza to, że przedmioty z pozaziemskim materiałem zostały wyprodukowane pomiędzy 1400 a 1200 r. p.n.e.
Aby dokładnie oszacować zawartość pozaziemskich składników, hiszpańskie znalezisko zostało zbadane z wykorzystaniem spektrometrii mas. To technika, która pozwala dokładnie określić masę cząsteczek poprzez pomiar stosunku masy do ładunku naładowanych cząsteczek. Powszechnie stosuje się ją do identyfikacji związków chemicznych lub ustalania składu pierwiastkowego badanych obiektów.
Zgodnie z ustaleniami zespołu naukowców, jeden z hiszpańskich skarbów, żelazna bransoletka, został wykonany z żelaza i niklu. To ważne, bowiem żelazo meteorytowe zazwyczaj składa się z mieszaniny zawierającej nikiel (udział powyżej 5 proc.).
Czytaj także: Zegar zagłady. Ludzkości zostało zaledwie 90 sekund
Dotychczas zebrane informacje pozwalają twierdzić, że skład hiszpańskich przedmiotów może mieć związek z meteorytem z Australii (Mundrabilla). Nie można jednak obecnie ze 100-procentową pewnością potwierdzić, że ówczesna ludność wykorzystała wspomniany meteoryt do stworzenia cennych dziś skarbów. Ustaleniem kolejnych szczegółów naukowcy zajmą się w przyszłości.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.