Materiał przygotowany przez ESA przedstawia kompleks określany mianem Noctis Labyrinthus. Jego długość to niemal 1,2 tys. km, a najszersze zlokalizowane tam kaniony i doliny osiągają nawet 30 km szerokości i 6 km głębokości.
Wyjątkowe nagranie z Marsa
Razem z kamerą HSRC, w którą wyposażono orbiter Mars Express Orbiter (MEO), do wykonania nagrania ESA wykorzystała dane topograficzne nagrywanego obszaru –podaje Space.
Obserwowany na filmie krajobraz to efekt aktywności wulkanicznej w pobliżu Tharsis. Wulkanizm sprawił, że skorupa Marsa uległa deformacji, w efekcie czego powstały liczne uskoki i doliny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Duże obszary skorupy marsjańskiej wygięły się w górę, rozciągnęły i naprężyły tektonicznie, co doprowadziło do jej przerzedzenia, uskoków i osiadania – wyjaśnia ESA.
"Wideo przedstawia płaskowyże reprezentujące pierwotny poziom powierzchni, zanim odpadły kawałki powierzchni" – zauważa Europejska Agencja Kosmiczna. W wielu miejscach można zidentyfikować z kolei gigantyczne osuwiska, które pokrywają zbocza i dna dolin. Na innych zboczach widać natomiast pola wydmowe utworzone przez piaski. Te są efektem działania marsjańskich wiatrów.
Wokół Marsa krąży obecnie szereg statków kosmicznych, których rolą jest monitorowanie planety. Dzięki temu naukowcy chcą dokładniej poznać pogodę na Czerwonej Planecie, a przy tym dowiedzieć się więcej o jej przeszłości – m.in. tego, jak powstał Mars.
Jednym z urządzeń monitorujących Marsa jest sonda Mars Express. Ta porusza się wokół planety już od dwóch dekad. W tym czasie przyczyniła się już do stworzenia obrazu powierzchni wciąż tajemniczego dla ludzkości Marsa. Warto przy okazji wspomnieć o obecności łazików należących do NASA. Curiosity i Perseverance to kolejne urządzenia, które mają przynosić wiedzę na temat tej planety.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.