Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Danuta Pałęga | 

Na lotnisku pojawiły się tajemnicze "prześwietlarki". Nie wiadomo, gdzie wysyłają metadane

15

Na Lotnisku Chopina w Warszawie funkcjonują skanery bagażowe produkcji chińskiej, które mogą stanowić poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa. Jak ujawnia dziennikarz śledczy Radia ZET, Mariusz Gierszewski, urządzenia te wysyłają na zewnątrz metadane, jednak nie jest jasne, dokąd dokładnie trafiają i w jaki sposób są wykorzystywane. Czy decyzja o ich instalacji była błędem?

Na lotnisku pojawiły się tajemnicze "prześwietlarki". Nie wiadomo, gdzie wysyłają metadane
Na lotnisku pojawiły się tajemnicze "prześwietlarki". Nie wiadomo, gdzie wysyłają metadane (money.pl, Konrad Bagiński)

Skanery pojawiły się na warszawskim lotnisku w latach 2020–2021. Już wtedy pracownicy i menedżerowie zgłaszali wątpliwości co do ich działania i potencjalnego wpływu na bezpieczeństwo.

Jak podaje Radio ZET, ostrzeżenia te dotarły nawet do ówczesnego szefa Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, jednak urządzenia nadal funkcjonują.

Mam taki apel do decydentów, aby w końcu ktoś tam pojechał i sprawdził, kogo one informują i o czym – powiedział Mariusz Gierszewski w podcaście Podejrzani Politycy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ziobro dostał prezent od koalicji? "Taki jaki chciał"

Litewski przykład: stanowcze działanie wobec chińskich urządzeń

Podobne urządzenia chińskiej firmy Nuctech zostały zakazane na litewskich lotniskach już na początku 2021 roku. Litewski rząd uznał je za potencjalne zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego.

Radio ZET informuje, że przewodniczący Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Sejmu, Laurynas Kasčiūnas, podkreślał, że skanery rentgenowskie mogą gromadzić dane o pasażerach i bagażu, które mogłyby być udostępniane chińskim służbom wywiadowczym.

Zagrożenie cyberszpiegowskie – globalny problem

Niepokój związany z chińskimi technologiami nie dotyczy wyłącznie sprzętu na lotniskach. Kilka dni temu agencja Reutera poinformowała, że chińscy hakerzy wykradli metadane dotyczące "dużej liczby" osób w USA.

Nie sądzimy, że chodzi o każdy telefon komórkowy w tym kraju, ale uważamy, że to potencjalnie duża liczba osób, na których skupiają się chińskie władze – powiedział wysoki rangą przedstawiciel amerykańskich władz.

Hakerzy powiązani z chińskimi służbami, znani jako Salt Typhoon, mieli uzyskać dostęp do systemów ośmiu dużych firm telekomunikacyjnych.

Radio ZET zaznacza, że metadane, choć nie zawierają treści rozmów, dostarczają cennych informacji o czasie trwania rozmów, lokalizacji oraz rozmówcach, co może być wykorzystywane w operacjach wywiadowczych.

Czy polskie władze podejmą działania?

Decyzja o instalacji chińskich skanerów na Lotnisku Chopina budzi uzasadnione pytania o bezpieczeństwo danych. W czasach, gdy coraz więcej państw decyduje się na ograniczanie stosowania technologii pochodzących z Chin, polskie lotniska pozostają bez odpowiedniego audytu.

Czy Polska pójdzie śladem Litwy i zdecyduje się na eliminację ryzyka związanego z chińskimi urządzeniami?

Jak wskazują eksperci, każda decyzja dotycząca technologii musi być poprzedzona dokładną analizą potencjalnych zagrożeń, szczególnie w tak wrażliwych miejscach jak lotniska. W świetle nowych informacji niezbędne wydaje się pilne sprawdzenie, czy chińskie skanery faktycznie stwarzają zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Niepokój u sąsiada Rosji. Krisjanis Karins: "Trzeba robić to, co robi Polska"
29-latek Polak zginął w Hiszpanii. Wiadomo, kiedy odbędzie się pogrzeb
Kylian Mbappe pławi się w luksusie. Wyciekła wartość jego nowego domu
Aktualizacja mObywatela. W aplikacji pojawiły się zmiany
Piłkarskie pytanie zatrzymało uczestnika "Milionerów". Znałbyś odpowiedź?
Tajemnicze zaginięcie 26-latki. Trwają poszukiwania Katarzyny Błaszko
Fałszywy Biały Miś z Krupówek zwinął biznes. Dostał 70 mandatów
Najstarsze wzmianki o nim pochodzą z 1816 roku. Trafił właśnie na Wawel
Kłobuck pożegnał zamordowanego księdza. Na pogrzebie tłumy
Pocałował piłkarkę w usta. Sprawa wróci do sądu
Dodaj do ciasta na oponki. Wyjdą miękkie i delikatne
Zarzuty dla lekarki i pielęgniarek z DPS w Zielonej Górze. W ranach zalęgły się larwy much
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić