Nagranie błyskawicznie podbija sieć. W krótkim czasie zyskało na Facebooku ok. 300 tys. wyświetleń i tysiące udostępnień. Trudno się dziwić, że internauci natychmiast je pokochali. Na filmie Deo z Zanzibaru opowiedział swoją niewiarygodną historię i wyjaśnił, w jak łatwy sposób nauczył się mówić po polsku.
Mężczyzna nigdy nie był w Polsce, a język poznał znakomicie. To właśnie na Zanzibarze swojego języka nauczyli go polscy robotnicy, którzy pracowali tam przy budowie hotelu.
Tam na budowie był jedna Karwowski i dwie Maliniak, które nie mówili po angielsku - opowiada Deo.
Kurde, jutro jak nie będę wiedział, co to jest młotek, to albo stracę pracę, albo ten fachowiec mnie zabije - mówi Zanzibarczyk o początkach nauki polskiego.
W nauce niezwykle pomocny okazał się także kultowy polski film. Polscy robotnicy pokazali Deo "Dzień świra" z Markiem Kondradem, który tak spodobał się ich nowemu koledze, że postanowił on oglądać go tak długo, aż zrozumie całość. Trzeba przyznać, że efekt tej nauki jest powalający.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.