Mapa, którą można znaleźć na stronie internetowej All-domain Anomaly Resolution Office (AARO) nie jest niczym nowym, ale ze względu na uruchomienie tej witryny ponownie, przykuła uwagę obserwatorów z całego świata. Mapa pochodzi z prezentacji, którą szef zespołu powołanego przez Pentagon do analizy niewyjaśnionych zjawisk powietrznych przedstawił w kwietniu 2023 r. Komisji Sił Zbrojnych Senatu USA. Sean Kirkpatrick i jego zespół uwzględnili w niej informacje dotyczące ok. 650 incydentów zgłoszonych przez personel wojskowy w latach 1996-2023.
Czytaj także: Pentagon dalej bada sprawę UFO. Pomóc ma nowe narzędzie
Mapa pokazuje miejsca występowania UFO
Zespół Kirkpatricka zaznaczył wówczas, że blisko połowa incydentów jest traktowana priorytetowo ze względu na "anormalną, ciekawą wartość". Zwrócił też uwagę, że większość obserwacji ma miejsce na wysokości od 15 000 do 25 000 stóp. Jego zdaniem można to tłumaczyć tym, że właśnie na tych wysokościach operuje najwięcej amerykańskich samolotów. Chociaż same obiekty najczęściej pojawiają się na wysokości od 10 000 do 30 000 stóp.
Zauważane obiekty zazwyczaj mają kulisty kształt, wielkość o 1 do 4 metrów, kolor - biały, srebrny, półprzezroczysty lub metaliczny i poruszają się z prędkością sięgającą 2 Ma. Prezentacja, którą Kirkpatrick wyświetlił w Senacie, pokazywała miejsce występowania niewyjaśnionych zjawisk powietrznych. Dzięki sporządzonej przez ekspertów mapie zauważyć można było, że tzw. UFO zostało zauważone w różnych częściach świata.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mapa wskazuje miejsca w Europie Środkowej i Wschodniej, najprawdopodobniej w Polsce oraz na Białorusi. Zdaniem Seana Kirkpatricka miejsca te pokrywają się z obszarami, w których znajdują się m.in. bazy wojskowe USA. W przypadku Polski jest to głównie zachodnia część kraju. Warto również wspomnieć o "U.S. Army Garrison Poland", czyli stałym garnizonie sił zbrojnych USA, ustanowionym w Poznaniu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.