Program nazywany Lipizzan mógł przechwytywać dane użytkowników. Na razie nie wiadomo jednak, dokąd trafiały. Jedno jest pewne - Lipizzan został zaprojektowany przez firmę z Izraela, start-up o nazwie Equus Technologies.
Lipizzan to narzędzie działające na wielu poziomach. Mogło skrycie wyprowadzać adresy e-mail, SMS-y, lokalizację, nagrania rozmów telefonicznych i inne media z telefonów użytkowników.
Program podszywał się pod inne w chwili, gdy użytkownik pobierał aplikacje z Google Play. Google twierdzi, że problem dotyczy zaledwie 100 urządzeń, a wszyscy deweloperzy, którzy udostępnili złośliwe oprogramowanie zostali zablokowani - donosi middleeastmonitor.com.
* Equus Technologies nie skomentowało sprawy.* Dziennikarze amerykańskiego "Forbesa", którzy jako pierwsi poprosili przedstawicieli przedsiębiorstwa o komentarz, wkazują na możliwe koneksje z izraelskim wywiadem. W informacjach o firmie można bowiem przeczytać, że zajmuje się "dopasowywaniem technologii do potrzeb służb rządowych, agencji wywiadowczych i organizacji zajmujących się bezpieczeństwem".
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.