Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Publikujesz zdjęcia dziecka w Internecie? Policjantka ostrzega

8

Podinspektor Małgorzata Sokołowska, która na co dzień prowadzi profil "Z pamiętnika policjantki" wzięła udział w kampanii ostrzegającej przed sharentingiem. Czym jest sharenting? W skrócie: bezmyślnym udostępnianiem zdjęć dzieci w sieci. Które może się skończyć tragicznie.

Publikujesz zdjęcia dziecka w Internecie? Policjantka ostrzega
Publikowanie wizerunku dziecka w sieci nie jest dobrym pomysłem (Instagram, Pixabay)

Podinspektor Sokołowska sama jest mamą, dlatego wie, jakie uczucia targają rodzicami na co dzień. Dzielenie się radością i codziennością z pociechą wydaje się naturalną reakcją. Co nie znaczy, że bezpieczną.

Każdy z nas uważa swoje dziecko za najpiękniejsze. Ale to, że dla nas jego zdjęcie w kąpieli jest słodkie i urocze to nie znaczy, że należy się nim od razu dzielić w mediach społecznościowych - mówi podinspektor Sokołowska w nagraniu wykonanym dla NASK.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Proceder oszustw w sieci. "Dla tych ludzi to praca"

Kiedyś kolekcjonowaliśmy rodzinne fotografie, pieczołowicie wklejaliśmy je do albumu i pokazywaliśmy w gronie najbliższych. Dzisiaj mamy wszechobecny telefon komórkowy i bardzo łatwy dostęp do przepastnego Internetu.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Czym grozi sharenting?

Jak podaje portal Strefa Edukacji, 40 proc. rodziców w Polsce dzieli się zdjęciami swoich pociech w sieci. Ponoć nawet 8 na 10 osób, które takie zdjęcia oglądają, jest obcych dla rodziców i samego dziecka uwiecznianego na zdjęciu.

Pamiętajmy, że często zdjęcia, które publikujemy, nie są wyłącznie nasze. W regulaminach platform internetowych często jest zawarta klauzula o prawie do licencji. To oznacza, że dana strona może wykorzystać to zdjęcie w dowolny sposób.

Nasze dziecko może paść ofiarą kradzieży tożsamości. Czasami rodzice w swoich postach zawierają zarówno imię i nazwisko dziecka, jak i datę urodzenia czy nawet jego lokalizację. To cyberprzestępcy może wystarczyć do kradzieży tożsamości.

Zdjęcia w sieci są też często wyposażone w metadane, które zawierają choćby informacje o lokalizacji, co może pomóc cyberprzestępcy ustalić, gdzie znajduje się nasze dziecko.

Ostatnią kwestią jest udostępnianie zdjęć dzieci w negliżu. Nawet jeśli jest to fotka wykonana w czasie zabawy w basenie, czy nauki korzystania z nocnika - zawsze może wpaść w niepowołane ręce.

Autor: EWS
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nagi mężczyzna w masce zaczepia kobiety. "Wyglądał jak obłąkany"
Rosjanin błagał o litość. Pokazali nagranie w sieci
Wyniki Lotto 21.02.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nie żyje dwóch młodych strażaków. To kolejna tragedia w regionie
EuroBasket 2025. Litwa z ogromną przewagą pokonała Polskę
Chaos na pokładzie. Turystka rozebrała się do naga podczas lotu
O włos od tragedii na przejeździe kolejowym w Starej Wsi. Jest nagranie
Niepokój u sąsiada Rosji. Krisjanis Karins: "Trzeba robić to, co robi Polska"
Szedł chodnikiem w piżamie i kapciach. Nie wiedział, kim jest
29-letni Polak zginął w Hiszpanii. Wiadomo, kiedy odbędzie się pogrzeb
Kylian Mbappe pławi się w luksusie. Wyciekła wartość jego nowego domu
Aktualizacja mObywatela. W aplikacji pojawiły się zmiany
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić