Maszyna o kryptonimie REDEYE8 wystartowała z bazy Ramstein w Niemczech 16 września, a nad Polską została zauważona dopiero dzisiaj na zachodniej granicy i przeleciała m.in. nad Bydgoszczą. Aktualnie amerykański rozpoznawczy Boeing E-8C Joint STARS o numerze seryjnym 20016/752 jest pomiędzy Ostrołęką a Łukowem. Jego przelot można śledzić tutaj.
Boeing E-8C Joint STARS to samolot rozpoznania elektronicznego i dowodzenia, a Joint STARS jest skrótem od joint surveillance and target attack radar system. Jest to wspólny projekt USAF oraz US Army, który połączył w 1982 roku osobne prace prowadzone przez wspomniane rodzaje sił zbrojnych.
We wrześniu 1996 r. rozpoczęła się seryjna produkcja 14 samolotów Joint STARS , z których ostatni został dostarczony w sierpniu 2002 r. Trzy kolejne samoloty dostarczono między lutym 2003 r. a marcem 2005 r. Są one przypisane do 116th Air Control Wing będącej mieszaną jednostką składającą się z personelu USAF oraz lotniczej sekcji Gwardii Narodowej.
W przeciwieństwie do maszyn typu AWACS służących do wykrywania celów powietrznych, samoloty z systemem Joint STARS są dedykowane do śledzenia celów naziemnych, śmigłowców oraz nisko lecących samolotów bliskiego wsparcia powietrznego.
Służy do tego ogromny radar AN/APY-7 o długości 7,32 m umieszczony na spodzie płatowca Boeinga 707. Radar ma możliwość wychylenia o 120 stopni oraz pozwala na wykrycie celów odległych nawet o 250 km. Ponadto maszyna jest wyposażona w zaawansowany system komunikacji na bieżąco przekazujący dane do centrów dowodzenia USAF oraz US Army.
Dane o aktualnej pozycji przeciwnika oraz szybkość ich przekazywania są na wagę złota. Przykładowo systemy rakietowe z pociskami balistycznymi ATACMS mają zasięg 300 km, ale do przeprowadzenia skutecznego uderzenia są potrzebne aktualne dane z zewnątrz. W takim przypadku obecność Boeinga E-8C Joint STARS jest bezcenna.
Załoga samolotu liczy w zależności od czasu trwania misji 21 lub 34 osoby. W przypadku krótszego lotu jest to 18 operatorów sprzętu pokładowego oraz 3 pilotów. Z kolei w przypadku dłuższych misji obecnych jest 6 pilotów oraz 28 techników zajmujących się obsługą radaru oraz innego sprzętu elektronicznego.
Nie zmienia to faktu, że Amerykanie prowadzą projekt wymiany już wysłużonych Boeingów E-8C Joint STARS na nowsze E-11A BACN, które wykorzystują jako bazę mniejsze samoloty Bombardier Global 6000. W czerwcu br. zakontraktowano dostawy do 6 maszyn za kwotę 465 mln. USD.
Czytaj także: IMGW zapowiada. Taka będzie zima
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.