Pierwsza myszka komputerowa została zaprezentowana w 1968 roku. Pokazał ją światu sam wynalazca – Douglas Engelbart – który pracował nad nią wówczas już od kilku lat. Przedstawione przez niego urządzenie od góry przypomina nawet gryzonie, z których korzystamy obecnie, ale od spodu wygląda zupełnie inaczej. Nie ma czujnika laserowego lub optycznego ani nawet kulki, lecz dwa metalowe koła, które umożliwiały poruszanie kursorem po ekranie: w pionie i poziomie.
W przeciwieństwie do prototypu z jednym, pokazana w 1968 roku myszka miała trzy przyciski. Co więcej, aby zapewnić jej dodatkową funkcjonalność, innowator dołączył do zestawu jeszcze mini-klawiaturę z 5 klawiszami, umożliwiającymi uzyskanie łącznie 31 różnych kombinacji – dość, by objąć wszystkie litery naszego alfabetu albo pokryć najważniejsze komendy do szybkiej ich aktywacji.
Właśnie taki zestaw złożony z wczesnej wersji myszki i mini-klawiatury trafił na licytację w domu aukcyjnym RRAuction. Wystawił go David A. Potter, który nabył urządzenia w trakcie pracy jako członek pionierskiego zespołu badawczego w SRI International, na którego czele stał właśnie Douglas Engelbart. Na sprzęcie widać ślady użytkowania, ale to tylko dodaje mu charakteru.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Za blisko 180 tysięcy dolarów została sprzedana pierwsza myszka komputerowa wystawiona na tę aukcję. Dokładnie: 178 936 dolarów – tyle zapłacił zwycięzca za opisywany zestaw myszka + mini-klawiatura. Tym samym stał się posiadaczem prawdziwej technologicznej perełki i swego rodzaju symbolu rozwoju branży komputerowej.
Kwota niespełna 180 tysięcy dolarów jest o zdecydowanie wyższa od wywoławczej. Ta ostatnia wynosiła jedynie 15 tysięcy dolarów. Z drugiej strony jednak nie można się dziwić tak wysokiej sumie: raz, że myszka stanowi jeden z najważniejszych elementów rewolucji komputerowej, a dwa – tych oryginalnych urządzeń pozostało już naprawdę niewiele.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.