Listwy zasilające poprawiają wygodę w domu. Ułatwiają podłączenie urządzeń elektrycznych i elektronicznych. Niestety, ich nieprawidłowe użytkowanie niesie ze sobą bardzo poważne ryzyko pożaru.
Zdarza się, że do jednej listwy podłączonych jest wiele sprzętów o dużym poborze prądu lub jedno, które zbyt mocno obciąża instalację. Takie podłączenie może doprowadzić do zwarcia, którego skutkiem jest przerwa w dostawie prądu, a niekiedy nawet pożar.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jakich urządzeń kategorycznie nie wolno podłączać do listew zasilających? To m.in. piekarnik, pralka, grzałki, kuchenki mikrofalowe, ekspres do kawy i toster. Sprzęty te charakteryzują się dużym poborem prądu. Listwy zasilające nie są przystosowane do tak dużego obciążenia i mogą szybko ulec zniszczeniu.
Strażacy zalecają, aby piekarnik lub lodówkę podłączać bezpośrednio do gniazdka elektrycznego, bez używania jakichkolwiek pośredników - nawet w postaci przedłużaczy.
Jak obliczyć obciążenie listwy? Jest na to prosty sposób
Okazuje się, że listwy nie można obciążać także mniejszymi sprzętami elektrycznymi i elektronicznymi. Strażacy wskazują, że jest prosty sposób na sprawdzenie, czy listwa nadaje się do użycia w przypadku podłączenia konkretnych urządzeń.
Wystarczy sprawdzić, jak dużą moc toleruje dany przedłużacz. Taka informacja pojawia się najczęściej na obudowie listwy zasilającej. Następnie należy dodać kolejne zapotrzebowanie na moc np. komputera, ładowarki telefonicznej i odkurzacza.
Ostateczny wynik trzeba porównać z danymi z listwy. Jeżeli wartość łączna zapotrzebowania na prąd jest niższa niż moc przedłużacza (z dodatkowym zapasem), śmiało można z niego korzystać.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.