Gra opracowana przez studio Magnus Games pojawiła się w Google Play Store 20 kwietnia tego roku. Od tego czasu została pobrana ponad 1 tys. razy i od razu zdobyła opinię ekstremalnie kontrowersyjnego tytułu.
"Symulator niewolnictwa" usunięty z Google. Sprawa trafiła do prokuratury
"Slavery Simulator", w dosłownym tłumaczeniu "Symulator Niewolnictwa", pozwalał graczom wymieniać, kupować i sprzedawać czarnoskóre postacie. W grze można było obrać jedną z dwóch ścieżek - "tyrana", który bogaci się dzięki niewolnikom, lub "wyzwoliciela", dążącego do zniesienia niewolnictwa.
Tuż po premierze kadry z gry zaczęły krążyć po mediach społecznościowych i zbierać negatywne opinie. Krytyka wybrzmiała w szczególności ze strony internautów z Brazylii. 26 maja sprawą zainteresowała się też brazylijska prokuratura.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Śledczy wszczęli dochodzenie, w ramach którego będą ustalać, dlaczego gra o rasistowskim zabarwieniu trafiła do oficjalnego sklepu Google. Prokuratorzy zażądali "konkretnych informacji na temat gry" od Google, dodając, że "duża liczba rasistowskich komentarzy" została również zidentyfikowana na platformie - podaje CNN.
Zgodnie z oświadczeniem przedstawicieli Google dla CNN Brasil również w środę 26 maja aplikacja została usunięta z platformy. Krytyczne komentarze jednak nie ustają, a wiele osób oczekuje pociągnięcia jej twórców i dystrybutorów do odpowiedzialności karnej.
To rekreacyjny rasizm, muszą za to odpowiedzieć karnie – napisał na Twitterze Członek Izby Deputowanych Brazylii Orlando Silva, dodając, że gra jest "makabryczna".