Chociaż na co dzień wielu z nas zmaga się z błędnymi wskazówkami nawigacji GPS, to tym razem obdarzenie Map Google zaufaniem miało dramatyczny skutek. O tragedii poinformowały indyjskie media.
34-letni kierowca został pokierowany przez nawigację przez most, który o tej porze roku jest nieprzejezdny. Ani kierowca, ani jego dwójka pasażerów nie miała o tym pojęcia, więc zdecydowali się zaufać Mapom Google i zaryzykować przejazd zatopionym mostem. Niestety ta decyzja kosztowała 34-latka życie.
Jadąc w kierunku Kalsubai na trekking, zgubili drogę i szukali wskazówek w Mapach Google, kiedy przypadkowo wjechali do wody - poinformowała lokalna policja cytowana przez serwis indianexpress.
Dwóm pasażerom udało się uratować, jednak kierowca nie umiał pływać i utonął. Jak się okazało, problemem był most, który przez 8 miesięcy w roku jest dostępny dla kierowców. Przez pozostałe miesiące jest nieprzejezdny, ponieważ zalewa go woda spuszczana z tamy w porze deszczowej.
Niestety nie jest to pierwszy przypadek, gdy Mapy Google stały się przyczyną wypadku. Tym razem jednak doszło do strasznej tragedii. Nie wiadomo jednak, dlaczego w zabrakło informacji o tym, że most jest nieprzejezdny, skoro system powinien na bieżąco aktualizować tego typu dane.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.