Jak było zapowiadane wcześniej, Departament Obrony Stanów Zjednoczonych miał ujawnić szczegółowy raport dotyczący istnienia statków pozaziemskich cywilizacji tzw. UFO, czyli niezidentyfikowanych obiektów latających. Jego publikacja została zapowiedziana na czerwiec bieżącego roku. Jak donosi The New York Times, rząd USA dotrzymał słowa.
Z raportu wynika, że spośród ponad 120 zaobserwowanych incydentów w amerykańskiej przestrzeni powietrznej w ostatnim czasie, większość nie była spowodowana żadną technologią wojskową lub inną zaawansowaną technologią należącą do USA. Nie oznacza to jednak całkowitego wykluczenia możliwości istnienia UFO. Sam raport wyraźnie to podkreśla, że część zjawisk pozostaje trudna lub niemożliwa do wyjaśnienia.
Wśród zjawisk, które nie zostały wytłumaczone, przewijają się statki powietrzne o specyficznej zdolności przyspieszania, zmiany kierunku czy zanurzenia zaobserwowane przez pilotów wojskowych. Raport podaje jednak potencjalne możliwe wytłumaczenia. Istnieje szansa, że piloci zauważyli na niebie balony meteorologiczne, które z ich perspektywy, mogły dawać wrażenie specyficznego poruszania się.
Pełna, niesklasyfikowana wersja raportu, która ma zostać udostępniona Kongresowi do 25 czerwca, przedstawi także kilka innych możliwości wyjaśnienia tego rodzaju zjawisk. Na tym jednak nie koniec, bowiem znajdzie się w niej również tajny załącznik, który może podsycać dalsze spekulacje o możliwych wizytach obcych cywilizacji na naszej planecie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
