Jak powszechnie wiadomo, w czasie deszczu dzieci (i dorośli) się nudzą. Ale gdy spadnie śnieg... do głowy przychodzą różne szalone pomysły.
Meteorolodzy przestrzegali, że w weekend do Polski dotrze niż Robin, który przyniesie nam prawdziwą zimę, wraz z intensywnymi opadami śniegu. Tak też się stało. Łowcy Burz Podbeskidzie poinformowali, że w niedzielę rano w Bielsku-Białej leżało 37 cm śniegu. A w ciągu dnia białego puchu jeszcze przybyło.
Atak zimy dał się we znaki szczególnie kierowcom, ale też pasażerom kolei czy samolotów. Niektórzy natychmiast zatęsknili za latem, inni - postanowili jak najlepiej wykorzystać to, co przyniósł los. Bajkowa aura zachęcała do długich spacerów, jazdy na sankach i nartach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niektórzy, a konkretnie mieszkańcy Bielska-Białej, nie chcieli dłużej czekać na naśnieżenie stoków i... urządzić sobie narciarski stok w centrum miasta. Cóż - jak to mówią - potrzeba matką wynalazków.
Zjeżdżali na nartach po schodach w centrum Bielska-Białej
W mediach społecznościowych furorę robi film, który nagrano prawdopodobnie w sobotę lub niedzielę. Amatorzy szusowania zjeżdżali na nartach po zasypanych śniegiem schodach łączących ul. 3 Maja z Barlickiego i 11 Listopada.
Jak podaje bielska ''Gazeta Wyborcza'', schody mają około 100 metrów długości, więc zjazdy trwały kilka sekund i były dość widowiskowe, szczególnie, że w środkowej części "stoku" narciarze zrobili sobie mini-skocznię.
Jak widzimy na nagraniu, sceneria jest niezwykła, a i umiejętności śmiałka - godne podziwu. Nagranie ma podkład, który z pewnością znają wszyscy fani "Świata według Kiepskich".
''Choć numery są kosmiczne, jest tu całkiem sympatycznie'' - śpiewa zespół Big Cyc. Komentujący nagranie internauci potwierdzają - w Bielsku-Białej jest sympatycznie! Jeśli chodzi o ''kosmiczne numery'' - jeden z nich można zobaczyć poniżej.
Film pokazujący jazdę na nartach w centrum miasta ma już kilkadziesiąt tysięcy wyświetleń. Warto jednak podkreślić, że takie popisy są zarezerwowane dla doświadczonych narciarzy, ponadto mogą być niebezpieczne nie tylko dla samych uczestników, ale i przechodniów czy kierowców. Krótko mówiąc - lepiej nie róbcie tego w domu!