"Brama do piekła" zlokalizowana na zachodzie Turcji została otwarta dla turystów. - To wejście do królestwa Hadesu. Ze starożytnych źródeł (mitologicznych - przyp. red.) wiemy, że Hades i jego żona żyli przez sześć miesięcy na ziemi, a resztę roku spędzali pod ziemią. To brama, za sprawą której wychodzili na powierzchnię - powiedział agencji DHA lokalny przewodnik Muharrem Aldibas.
To bardzo ciekawe i wyjątkowe miejsce. Cieszę się, że jest już otwarte - dodał Aldibas, prezentując sekrety świątyni i wodnych korytarzy odkrytych w 2013 roku.
"Brama do piekła". Nowa atrakcja dla turystów w Turcji
Za odkryciem "bramy do piekła" stoją włoscy archeolodzy, którzy prowadzili prace wykopaliskowe w tym miejscu niemal dekadę temu. Chcieli oni odkryć sekrety miasta Hierapolis, które zostało założone w II wieku p.n.e. Z tego okresu pochodzą też chętnie odwiedzane przez polskich turystów baseny wapienne w Pamukkale, jedno z pierwotnych źródeł wody termalnej. Niegdyś ten obszar uznawano za święty.
Jak donosi agencja "Ukrinform", w odkrytej świątyni niegdyś odprawiano specjalne obrzędy, wykorzystując dwutlenek węgla nagromadzony w jednej z jaskiń. Miało to demonstrować moc bogów.
Hierapolis to starożytne miasto położone na zboczu góry Cokelez. Jego nazwa powiązana jest z imieniem Hiery, żony Telefosa, króla Myzji, któremu oddawano w Pergamonie cześć jako herosowi i legendarnemu założycielowi.
W roku 1988 Hierapolis wraz z Pamukkale zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Regularnie prowadzone są tam badania archeologiczne, które pozwalają odkryć nowe informacje o tym fascynującym miejscu.
Łukasz Kuczera, dziennikarz Wirtualnej Polski
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.