oprac. Karol Osiński| 

Byli w hotelu na Ibizie i przeżyli szok. Ludzie widzieli, co robią

23

TikTokerzy Margaret i Corey Bienert wzięli udział w eksperymencie, spędzając noc w całkowicie przeszklonym pokoju w hotelu na Ibizie. Na miejscu spotkało ich wiele niespodzianek, których nie będą miło wspominać. Nagranie ma już prawie trzy miliony wyświetleń.

Byli w hotelu na Ibizie i przeżyli szok. Ludzie widzieli, co robią
Byli w hotelu na Ibizie i przeżyli szok. Ludzie widzieli, co robią (TikTok)

Margaret i Corey Bienert, których profile społecznościowe sięgają ponad miliona obserwatorów, zyskali dużą popularność dzięki relacjom z licznych podróży po całym świecie. Para prowadzi nie tylko profil na TikToku, ale również na Instagramie, gdzie poza zdjęciami publikują nagrania, pokazujące wnętrza hoteli, a także m.in. posiłki serwowane na miejscach.

Jakiś czas temu para wybrała się na Ibizę, a konkretnie do Paradiso Ibiza Art Hotel, gdzie znajduje się dość nietypowy i eksperymentalny pokój. Charakteryzuje się przeszklonymi ścianami, przez które wszyscy mogą obserwować, co robią najemcy. Margaret przekazała, że mieli możliwość spędzenia tam nocy za darmo, więc długo się nie zastanawiali.

Na opublikowanym przez parę nagraniu na TikToku widać, że przez całą noc w pokoju świeciły się światła, a przez szklane ściany obserwowali ich goście hotelowi, meldujący się w znajdującej się naprzeciwko recepcji. Pojawia się na nim również kobieta pracująca w obiekcie, a także inni ludzie, którzy robili im zdjęcia i nagrywali sytuację.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: El Dursi o "Hotelu Paradise": "Prowadzenie takiego show to ciężka robota. Każdą wolną minutę poświęcam na regenerację"

Zameldowali się w przeszklonym pokoju na Ibizie. Ludzie widzieli, co robią

Margaret Bienert zrelacjonowała, że przed przyjazdem nie zdawali sobie z mężem sprawy, że hotel ma artystyczny charakter, zatem ich nocleg był częścią ekspozycji. Na nagraniu słyszymy, jak mówi, że: "Każdy, kto śpi w tym pokoju, staje się częścią sztuki". Kobieta przekazała, że pomieszczenie nie było w pełni dźwiękoszczelne, zatem nie mogli liczyć na ciszę.

Co więcej, goście hotelowi pukali im w szyby i zakłócali spokój. Pod opublikowanym nagraniem pojawiły się komentarze od zdumionych sytuacją internautów. Wielu twierdzi, że doświadczenie pary było koszmarne, a sama Margaret odpowiedziała na jeden z nich, twierdząc, że tamtej nocy czuła się koszmarnie. Co ciekawe, mimo przeszklonej sypialni, w której znajdowało się łóżko, dwa stoliki i dwa krzesła, pokój miał także łazienkę.

To hotel artystyczny przeznaczony wyłącznie dla dorosłych. Eksperymentalny pokój miał być zabawnym i niecodziennym doświadczeniem - powiedziała w rozmowie ze "Storyful".
Trwa ładowanie wpisu:tiktok
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić