Trwa sezon wakacyjny. W związku z tym obecnie na TikToku możemy znaleźć wiele filmów o tej tematyce.
Są tacy, którzy udzielają wielu porad odnoście wyjazdów. Recenzują hotele, pokazują jak znaleźć tanie loty, czy dobrze spakować swoją walizkę. Wielu internautów prezentuje urywki swoich wojaży w towarzystwie najbliższych.
Jednak jest jeszcze jedna grupa. Ci z kolei po prostu chwytają za telefon i opowiadają o swoich doświadczeniach na wakacjach oraz dzielą się swoimi przemyśleniami. Tak właśnie zrobiła Jenny Berger, która wybrała się do Egiptu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Chciała się zrelaksować i odpocząć, jednak nie może. "Prawdziwy problem millenialsa"
Kobieta na nagraniu wyznała, że cały czas myśli o pracy i ma wrażenie, że jej szef jest zły na nią.
Od dwóch tygodni jestem na wakacjach w Egipcie. Myślicie, że mój szef może być na mnie zły? Mam wrażenie, że jest wściekły, dlatego że poszłam na urlop..." - powiedziała.
Kobieta żartobliwie nazwała swoje wideo "prawdziwym problemem millenialsa".
Głos internautów
12 sekundowe wideo do tej pory odtworzono blisko 30 tys. razy. Filmik zyskał 1,1 tys. polubień. W komentarzach inni użytkownicy TikToka wyznali, że również mają podoby problem.
"Mam wrażenie, że mój szef jest wściekły za każdym razem, kiedy nie pracuję między 17 a 9 rano", "Odeszłam z firmy po 4 latach. Nadal mam poczucie winy, że szef jest na mnie zły. Czemu tacy jesteśmy?", "Jestem na macierzyńskim i mam nadzieję, że mój szef nie jest wściekły", "Wzięłam tylko jeden dzień wolnego i to odczułam" - czytamy w komentarzach.
Czytaj również: Polskie turystki utknęły pod szczytem. Alarm wszczęła matka