pogoda
Warszawa
16°
aktualizacja 

Czekała na lot. Nagle dostała wiadomość. "Widziałem cię"

9

Hannah Smethurst, która była pasażerką linii jednej z arabskich linii lotniczych, za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformowało o przerażającej sytuacji, która miała miejsce na lotnisku w Abu Zabi. Kiedy 23-latka oczekiwała na wejście na pokład samolotu, otrzymała wiadomość z nieznanego numeru. Okazało się, że wysłał ją jeden z pracowników linii.

Czekała na lot. Nagle dostała wiadomość. "Widziałem cię"
Czekała na lot do Manchesteru. Nagle dostała przerażającą wiadomość (Pixabay, Twitter, @hansmeths)

Niedawno pewna 23-letnia Brytyjka postanowiła odwiedzić swoją przyjaciółkę w Abu Zabi. Dlatego kupiła bilet na samolot, spakowała walizkę i ruszyła w podróż. Wszystko przebiegło zgodnie z jej planem, dzięki czemu mogła cieszyć się wspaniałymi chwilami.

Niestety wszystko, co dobre kiedyś się kończy, dlatego w środę, 21 czerwca kobieta udała się na lotnisko, aby wrócić do Manchesteru.

Podczas przygotowań do wejścia na pokład linii Etihad Airways Hannah Smethurst otrzymała dziwną i przerażającą wiadomość na WhatsAppie, o czym poinformowała za pośrednictwem Twittera.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Honorata Skarbek o służbie zdrowia: "Nie zostałam potraktowana w taki sposób, w jaki bym wymagała"
Hej, widziałem cię w Abu Zabi - tak brzmiała pierwsza wiadomość.

23-latka była nią bardzo zaniepokojona, dlatego zapytała, skąd nadawca ma jej numer. Ten wyznał, że odnalazł ją w bazie danych linii lotniczej. - Przepraszam za kłopot. Jeśli ci przeszkadzam… po prostu mnie zablokuj - pisał w kolejnych wiadomościach.

Następnie przekazał, że obecnie trwa proces wchodzenia na pokład zarezerwowanego przez nią lotu. To wzbudziło w niej jeszcze większą panikę. - Przerażające doświadczenie podczas samotnej podróży - napisała na Twitterze.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Linia lotnicza zabiera głos w sprawie

Z informacji przekazanych przez "The Guardian" wynika, że Hannah zgłosiła zaistniałą sytuację personelowi lotniska. Jednak nie zostały podjęte żadne kroki.

Kierownik zasugerował jedynie złożenie policyjnego raportu. To niestety wiązało się z przełożeniem wylotu o dobę, dlatego kobieta odrzuciła propozycję.

Po przylocie do Manchesteru 23-latka zgłosiła sprawę tamtejszemu personelowi. Ten od razu wszczął dochodzenie.

Okazało się, że mężczyzna był pracownikiem zewnętrznego wykonawcy i został ukarany dyscyplinarnie. - Prywatność i bezpieczeństwo naszych pasażerów jest dla nas priorytetem numer jeden i szczerze przepraszamy - poinformował rzecznik linii lotniczej.

Autor: NJA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Pokazał tragarzy w Tatrach. Nagranie robi wrażenie
Truła koleżankę z pracy. Córka podejrzanej: "ona siedziała i rozkazywała"
Zaginął Wojciech Olejnik. Może być na Litwie lub Ukrainie
Ludzie zabierają głos. Mówią o migrantach. "Wszystko się zmieniło"
Pokonała go choroba. Nie żyje były piłkarz Jacek Siry
"Absolutnie nie do pomyślenia". Arabowie zaskoczeni postawą Polaków
Chciał nakręcić film o Ukraińcach w Sudży. "Przynieśli chleb i wodę"
"Długie to za mało". Kierowca bmw nagrany na A4
Wyryli swastykę na Tesli. Musk nie gryzł się w język. "Są karmieni propagandą"
Podatek za nieswoje psy? Wszystko przez zdjęcie na Facebooku
Odstrzał 164 jeleni na Mazurach. "Działania były niezbędne"
"Zmęczony" rowerzysta. Nagranie niesie się po sieci
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić