Zdarzyło wam się zostać okradzionym podczas urlopu? Jeśli tak, to na pewno jesteście już teraz przezorni i nie dajecie kieszonkowcom okazji do kradzieży. A tych nie brakuje zwłaszcza w Paryżu, gdzie złodzieje tylko czekają, by ukraść naiwnym turystom kosztowności.
Tiktokerka wytknęła największe błędy turystów w Paryżu
Louiselhp - tiktokerka z Francji - opublikowała na swoim profilu wideo, w którym wskazała największe błędy turystów, którzy przyjeżdżają do Paryża. Zachowując się w ten sposób, można łatwo paść ofiarą kradzieży. O jakie konkretnie rzeczy chodzi?
Pierwszy błąd, na jaki zwróciła uwagę tiktokerka, to chowanie telefonu do tylnej kieszeni spodni. Spacerując w ten sposób po ulicach Paryża, można go łatwo stracić. Kolejną rzeczą jest wsiadanie do metra z torbami na zakupy, pełnymi markowych ubrań. Prezentowanie w środkach komunikacji publicznej kosztownych zakupów, może zachęcić do kradzieży. Lepiej nie kusić losu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Jedyne takie miejsce w kraju. Cała Polska zazdrości
Te zachowania turystów mogą prowokować do kradzieży lub napaści
Trzecim błędem, który wytknęła turystom tiktokerka, jest uśmiechanie się do nieznajomych w Paryżu. Brzmi dziwnie? Niestety, posłanie zalotnego uśmiechu nieodpowiedniej osobie może przynieść poważne konsekwencje. Możemy być przez taką osobę śledzeni.
Innym skrytykowanym przez nią błędem jest noszenie torebki na ramieniu w zatłoczonym miejscu. Nietrudno o kradzież w takiej sytuacji. Zamiast tego tiktokerka proponuje nosić torebkę przewieszoną przez ramię z przodu.
"Dlatego wizja spokojnego i romantycznego Paryża dawno umarła" - komentują internauci. "Boję się tam jechać"; "Okradną nas jak nic" - piszą czytelnicy. "Ten, kto sobie dobrze radzi w Polsce, bez problemu poradzi sobie w Paryżu zatem" - podsumował ktoś żartobliwie.