Pan Artur ostatnio odwiedził Zakopane, gdzie napotkał na swej drodze zupełnie niespodziewanego gościa. Momentalnie chwycił za telefon i wszystko uwiecznił na pamiątkę. Następnie nagranie zamieścił na TikToku.
Zakopane hej! Środek miasta - napisał pod filmikiem.
Krótki klip cieszy się sporą popularnością. Do tej pory uzyskał prawie 30 tys. wyświetleń. Pojawiło się też całkiem dużo komentarzy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zakopane. Nieoczekiwany gość w centrum. "Ale pilnuje drogówka"
Niektórzy zwrócili uwagę nie tylko na zwierzę, ale i na to, że kawałek dalej rozstawiła się policja. "Ale pilnuje drogówka", "Zaraz dostanie mandacik za niszczenie zieleni" - czytamy.
"Smacznego", "Przecież jest oswojony", "Niech sobie je", "Trochę szkoda tych róż", "Brawo sarenko", "Piękna istotka", "Dziki kraj" - podkreślają następni internauci.
Część osób skrytykowała autora nagrania za dotykanie zwierzęcia. "Ile razy powtarzać, żeby nie dotykać dzikich zwierząt...", "Po co dotykasz!" - grzmią internauci.
Widzę, że niektórzy wiedzą lepiej. Wyjaśniam więc. To nie moja ręka - wyjaśnił pan Artur.