Animal Patrol Straży Miejskiej w Łodzi od 2015 roku każdego dnia ratuje i dba o zwierzęta. W poniedziałek, 18 grudnia, dostali zgłoszenie dotyczące zahibernowanego legwana leżącego na ziemi na ulicy Liryczna.
Od razu udali się pod wskazany adres. Po dotarciu na miejsce czekała na nich nie mała niespodzianka.
Na miejscu zastaliśmy tego oto gumowego jegomościa - poinformował Animal Patrol Straży Miejskiej w Łodzi za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Czytaj więcej: Gęsi na straży więzienia. Nietypowy pomysł z Brazylii
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak dodają strażnicy "czasem zdarzają się i takie interwencje". - Ale humor już mamy dobry do końca dnia - podkreślają.
Głos internautów
Na reakcję internautów nie trzeba było długo czekać. W niecałą godzinę post zdobył ponad 150 rekacji, a w komentarzach użytkownicy Facebooka pękali ze śmiechu.
"Fajna interwencja. Pozdrawiam." "Popłakałam się ze śmiechu", "Obyście nie dostali wezwania do Godzilli", "Dobrze, że do croissanta nie jechali", Uśmiałam się, ale z drugiej strony dobrze, że ludzie reagują" - pisali internauci.
Czytaj także: Ten niedźwiedź nie zapadł w sen. Grasuje na Słowacji
Warto również wspomnieć, że niedawno strażnicy na ul. Sacharowej w Łodzi w jednym z wieżowców znaleźli nietoperza. Słaby i wychłodzony trafił do Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt.