Grecja to jeden z najpopularniejszych kierunków wakacyjnych w Europie. Kusi rajskimi wyspami, pięknymi plażami, a także masą zabytków. Miastem, które znajduje się na każdej liście miejsc, które warto odwiedzić w Helladzie, są Ateny.
Tiktokerka zdegustowana Atenami
Emma Maskell, brytyjska tiktokerka, która odwiedziła ostatnio stolicę Grecji, nie przyłącza się jednak do zachwytów nad tym miastem. Stwierdziła wręcz, że nie ma wielu miejsc, do których by nie wróciła, ale Ateny znajdują się na szczycie tej listy.
Choć stolica Grecji kojarzy się z miejscem, w którym na każdym kroku można zobaczyć miejsca przesiąknięte historią, tiktokerka mówi otwarcie, że nie czuła się tam bezpiecznie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Nigdy nie wrócę do Aten. Wcale mi się tam nie podobało. Po prostu nie czułam się tam bezpiecznie - mówi Emma w rozmowie z MailOnline Travel. - Kiedy szłam ulicą, rozmawiałam przez telefon z mamą i czułam, że przyciągam uwagę mężczyzn na ulicy.
Czytaj także: Porównaliśmy ceny w Polsce i na Rodos. Gotowi?
25-latka dodaje, że widziała nawet ludzi zażywających narkotyki na ulicy w środku dnia.
Emma podczas swojego pobytu w mieście trzykrotnie zmieniała hostel. - Myślałam, że to kwestia dzielnicy, ale spróbowałam przenieść się w inne miejsce i było to samo - przyznaje.
Tiktokerka spróbowała też miejscowej kuchni i przyznaje, że "smakuje lepiej niż wygląda".
Emma planuje odwiedzić 30 krajów przed 30 rokiem życia. Utrzymuje, że pomimo swojego doświadczenia w Atenach, bardzo chciałaby wrócić do innych części Grecji, zwłaszcza na grecką wyspę Paros. Swoimi piaszczystymi plażami i tradycyjnymi wioskami, zachwyciła ona tiktokerkę.
Media, reklama, zakupy - Twoja opinia jest dla nas ważna. Wypełnij ankietę i wypowiedz się już dziś.