Podczas podróży po Europie pasażerowie rzadko mają szczęście do solidnych posiłków serwowanych w samolotach. Wiele linii lotniczych oferuje jedynie drobne przekąski, a posiłki często ograniczają się do jedzenia typu fast food lub suchego, pakowanego jedzenia.
Jednak linie Bangkok Airways postanowiły przełamać tę tendencję i pozytywnie zaskoczyły swoich pasażerów podczas krótkiego, 45-minutowego lotu z Bangkoku na Koh Samui. Jak donosi "Fakt", bilety na ten lot kosztowały około 500 zł w obie strony.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Choć samolot, którym podróżowali pasażerowie, początkowo budził pewne obawy z uwagi na jego wiek, personel pokładowy szybko rozwiał wszelkie wątpliwości. Po osiągnięciu odpowiedniej wysokości przelotowej, personel samolotu zaskoczył wszystkich, serwując ciepły posiłek, co w tak krótkim locie jest raczej niecodziennym zjawiskiem.
Zgodnie z relacją dziennikarki "Faktu", pasażerowie otrzymali makaron z kurczakiem i duszoną cebulką, a także świeży jogurt oraz kolorową sałatkę owocową. Dodatkowo serwowano napoje, w tym kawę, herbatę, soki oraz napoje gazowane. Co najbardziej zaskakujące, wszystko to było wliczone w cenę biletu, co jest wyjątkową sytuacją, zwłaszcza biorąc pod uwagę krótki czas trwania lotu.
Obsługa była wyjątkowo szybka i profesjonalna, co sprawiło, że pasażerowie nie czuli się pospieszani, a cała procedura serwowania posiłku przebiegła płynnie i bez zakłóceń. Wszyscy byli pod wrażeniem, że mimo krótkiego czasu lotu udało się zapewnić pełnowartościowy posiłek, a zarazem profesjonalną obsługę.