Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) udaremnili przemyt kilkunastu fragmentów koralowca rafotwórczego. Scleractinia znajdują się na liście gatunków zagrożonych wyginięciem i objętych ochroną na mocy Konwencji Waszyngtońskiej. Rzeczniczka Izby Administracji Skarbowej w Rzeszowie Edyta Chabowska koralowiec znajdował się w bagażu jednej z kobiet, która przyleciała z Egiptu.
Przemyt koralowca
Kobieta nie przedstawiła fragmentów koralowca do odprawy i nie miała wymaganych zezwoleń na przywóz okazu CITES.
W związku z naruszeniem przez kobietę przepisów ustawy o ochronie przyrody, funkcjonariusze KAS zatrzymali chronione okazy do dalszego postępowania– przekazała PAP Chabowska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Koralowce, o których mowa są chronione przez Konwencję Waszyngtońską. Jest to konwencja o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami gatunków zagrożonych wyginięciem (CITES).
Czytaj także: To nie fotomontaż! Niesamowity połów we Francji
Jak dodała Chabowska, handel gatunkami chronionymi jest dozwolony tylko, gdy ma się pozwolenie. Ponadto nie może on przynosić szkody zachowaniu tych gatunków w środowisku naturalnym. Nielegalny przewóz przez granicę UE gatunków zagrożonych wyginięciem jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Nie jest to odosobniony przypadek. Od początku tego roku funkcjonariusze KAS w woj. podkarpackim udaremnili przemyt ponad 12 tys. sztuk okazów objętych ochroną, wśród nich były m.in. chronione ptaki, żółw stepowy, żywe pijawki lekarskie, muszle skrzydelnika olbrzymiego, spreparowana głowa aligatora missisipskiego, suplementy tradycyjnej medycyny azjatyckiej, zawierające w swych składzie wyciąg z chronionych zwierząt.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.