TikToker znany jako djsugue na co dzień pracuje na lotnisku w Vancouver. Zajmuje się pakowaniem bagaży do samolotów. Na jego kanale można zobaczyć filmy, na których widać, jak obsługa lotniska traktuje walizki. I przy okazji się uspokoić, bo okazuje się, że wcale nimi nie rzucają, jak niektórym się wydaje.
Zdradza sekrety pracy na lotnisku
TikToker żartuje sobie oczywiście, że np. śpi pomiędzy walizkami, ale jego filmy trzeba traktować z przymrużeniem oka. Mężczyzna pokazuje też często, jak z kolegami z pracy... tańczą w szatni.
"To dlatego loty są opóźnione" - żartuje pod jednym z takich filmów.
Na jednym z nich widzimy, jak na podłodze rozwija rolkę, po której przesuwa bagaże i układa je starannie obok siebie. Pokazuje, jak zmieścić 100 walizek. To już nie pierwszy raz, gdy ktoś porównuje tę czynność do gry w Tetris.
Sprytna sztuczka dla turystów
Co ciekawe, niedawno Sun Online Tavel poinformował o sprytnej sztuczce, która podobno sprawia, że nasz bagaż trafi na taśmę bagażową po przylocie jako pierwszy. Wystarczy nakleić na walizkę naklejkę z napisem "fragile" (kruchy/delikatny). Takie rozwiązanie rzekomo skraca czas oczekiwania, bo bagaż trafia na pokład jako ostatni i tym samym po przylocie wyciągany jest jako pierwszy.
Ale jest jeszcze inna metoda, która zagwarantuje nam, że bagaż po powrocie odbierzemy jako pierwsi.
"Wystarczy odprawić się na ostatnią chwilę" - powiedział cytowany przez "The Sun" Thomas Lo Sciuto, pracowni lotniska w USA.
Trzeba jednak przyznać, że odprawa na ostatnią chwilę to ryzykowna opcja.