Bez wątpienia to jedno z najważniejszych wydarzeń dla polskich sympatyków nurkowania w tym roku. W niezwykle skomplikowanej akcji nurkowie z Narodowego Muzeum Morskiego podjęli się próby przeniesienia XVII-wiecznego wraku szwedzkiego statku Solen, który został zatopiony w trakcie bitwy pod Oliwą, będącej jedną z najważniejszych bitew morskich w historii Polski.
Okręt wojenny został odkryty niemal 350 lat po zatonięciu. Teraz specjaliści z NMM przenieśli wrak oraz elementy statku w miejsca zgodne z dokumentacją prowadzoną w latach 70 XX wieku tuż po jego odkryciu.
W pierwszym etapie usunęliśmy z konstrukcji XVII-wiecznego wraku szwedzkiego okrętu wojennego Solen stare sieci, liny oraz przynęty wędkarskie. Oczyściliśmy drewniane elementy konstrukcyjne, przysypane oraz zagrzebane w piaszczystym dnie, co umożliwiło montaż pasów-zawiesi. Elementy wraka były podczepiane za pomocą zawiesi do worków wypornościowych, napełnianych z pokładu jednostki sprężonym powietrzem, co pozwalało kontrolować przepływ powietrza oraz proces podnoszenia masywnych elementów z dna morza — informuje w rozmowie z portalem trojmiasto.pl dr Krzysztof Kurzyk, kierownik Działu Badań Podwodnych NMM
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przenieśli zabytkowy wrak z dna Bałtyku
Zmiany są elementem większych prac, które rozpoczęły się na początku sezonu nurkowego w 2024 roku. Ich celem jest przemienienie tzw. Podwodnego Magazynu Wraków w jedną z najważniejszych atrakcji tego typu zarówno na polskim Pomorzu, jak i w tej części Europy.
Przed nami jeszcze wykonanie dokumentacji podwodnej, w tym m.in. aktualnej fotogrametrii wraku Solen oraz położonych w pobliżu dział. Finalnym efektem będzie stworzenie atrakcyjnego stanowiska podwodnego, dostępnego dla płetwonurków, co pozwoli jeszcze lepiej promować oraz chronić morskie dziedzictwo kulturowe Bałtyku - zapowiada Kurzyk.