Wakacje nad polskim morzem od lat kojarzą się z tłokiem i zajmowaniem sobie miejsca na plaży. Najwytrwalsi turyści rozstawiają parawany już o 5 lub 6 rano, aby później móc cieszyć się idealnym "plażingiem". Jak się okazuje, takie zachowanie nie jest tylko domeną Polaków, a w większości resortów na Starym Kontynencie latem trwa walka o... basenowe leżaki!
Na krótkim nagraniu, które zamieszczono na TikToku, widać mężczyznę z wieloma ręcznikami. W momencie, kiedy zostaje wpuszczony na teren basenu, zaczyna biec w stronę leżaków, aby jak najszybciej zająć możliwie najwięcej miejsc.
Wojny o leżaki w hotelach
Dzięki szybkości i zwinnym ruchom, główny bohater nagrania zajął aż pięć leżaków. Zrobił to w zaledwie kilka sekund. Film obejrzano ponad 400 tys. razy.
Pod filmem z Hiszpanii pojawiło się wiele komentarzy. Większość internatów stwierdziła, że takie zajmowanie leżaków powinno być karane lub ograniczane. Kilka osób zauważyło, iż hotele powoli starają się z tym walczyć, a obsługa zdejmuje ręczniki z leżaków, których nikt nie zajął osobiście.
Byłam na Teneryfie i w hotelu była taka zasada, że jeśli zostawiłaś ręcznik, to ratownik go ściągał. Albo zostajesz przy basenie, albo przychodzisz później.
To takie smutne... Niektórzy ludzie to robią, a potem wychodzą na cały dzień i wracają dopiero po południu.
Nie można wymyślić nic gorszego na wakacjach. Siedzieć wokół betonowej dziury pełnej wody w otoczeniu innych ludzi - czytamy w komentarzach.
Nie jest to wyjątek. W mediach społecznościowych można znaleźć wiele nagrań, na których widać podobne zachowania. Turyści od najwcześniejszych godzin rozkładają ręczniki na leżakach, które zajmą dopiero kilka godzin później.