Przeróżne pamiątki przywożą ze sobą turyści. Izba Administracji Skarbowej w Warszawie donosi, że w bagażach osób wracających z wakacji funkcjonariusze znajdują m.in. fragmenty szkieletów koralowców rafotwórczych oraz regionalną żywność pochodzenia zwierzęcego.
Równie często w walizkach turystów można znaleźć skóry ze zwierząt, kość słoniową, koralowce, muszle, ale również różnego rodzaju medykamenty tradycyjnej medycyny azjatyckiej. Mazowieccy funkcjonariusze zatrzymali 42 szt. skór krokodylowatych, które najprawdopodobniej miały zostać wykorzystane do produkcji portfeli - poinformowano.
Czytaj także: Horror zamiast wakacji. Tak postępują Polacy
Zdarzają się też bardzo rzadkie okazy, jak np. łodzik. Znaleziono go na lotnisku Chopina, w walizce turysty wracającego z Tanzanii.
Był to pierwszy taki przypadek na Mazowszu i drugi w Polsce – w 2019 r. tę "żywą skamieniałość" zatrzymano również na lotnisku w Krakowie - relacjonuje Izba Administracji Skarbowej w Warszawie.
Czytaj także: IMGW bije na alarm. Naciąga wakacyjny koszmar
Więzienie za pamiątki
Jeżeli przywieziemy ze sobą "zakazane" pamiątki, to mogą nam grozić potężne konsekwencje. Chodzi o wysoką grzywnę, a nawet karę więzienia od 3 miesięcy do 5 lat, oraz utratę okazu.
Aby uniknąć przykrych niespodzianek, warto poznać zarówno polskie prawo celne, jak i przepisy w kraju, do którego wyjeżdżamy - czytamy na mazowieckie.kas.gov.pl.
Czytaj także: Polacy są wściekli. Mają dość Orlen Vitay
Urzędnicy zwracają uwagę również na limity i ograniczenia w strefie Schengen. Przytoczono przykłady Holandii i Norwegii.
W Holandii kupimy marihuanę legalnie, ale jej wywóz do większości europejskich krajów legalny już nie jest. Podobnie jest z lekami, szczególnie psychotropowymi, na padaczkę, ADHD, a także silnymi środkami przeciwbólowymi. Restrykcyjne przepisy obowiązują np. w Norwegii. Na wiele substancji, które powszechnie używamy m.in. w Polsce, musimy mieć receptę i zaświadczenie lekarskie, żeby udowodnić, że są one przeznaczone na własny użytek - czytamy w komunikacie.
Czytaj także: Zamówiła kanapkę w samolocie. Tego się nie spodziewała