Tiktokerka opublikowała wideo, na której pokazuje, jak bardzo jest rozczarowana podróżą liniami Ryanair. Jej rozczarowanie zaczyna się, gdy system przydziela jej losowe wybrane miejsce w samolocie.
Och, środkowe miejsce – napisała 29-letnia Kirsty Leanne.
Koszmarny lot dla turystki plus size
Kirsty jest aktywna w mediach społecznościowych i prowadzi profil Plus Size Travel, który ma na celu pomóc podróżnikom pokonać przeszkody związane z lataniem, gdy waży się więcej niż przeciętni pasażerowie.
Turystka plus size była zdruzgotana podróżą samolotem na trasie z Londynu do Hamburga. Na filmiku pokazała, jak bardzo mało miejsca na nogi miała w samolocie. Ale to był dopiero początek jej problemów. By się zapiąć, musiała poprosić o przedłużenie pasa bezpieczeństwa. Na wideo widać też, że nie byłaby w stanie użyć otwieranego stolika, gdyż zahaczał o jej brzuch.
Podróżniczka nie mogła też skorzystać toalety, bo pomieszczenie okazało się... za małe. Półtoragodzinny lot był dla niej koszmarem.
"Czułam spojrzenia ludzi"
Kirsty wyznała w rozmowie z Jam Press, że wiedziała, że to nie będzie dobry lot, jak tylko wbiegła do samolotu.
Byłam jedną z ostatnich osób, które weszły do samolotu. Czułam spojrzenia ludzi i mogłam się domyślić, że nie chcieli, abym siedziała obok nich - powiedziała w rozmowie z agencją prasową.
Pod postem Kirsty pojawiło się wiele negatywnych komentarzy. Internauci bronią linii lotniczej. "Czy naprawdę żyjemy w społeczeństwie, w którym ludzie oczekują, że świat dostosuje się do nich, zamiast dostosować się do świata?" - zakpił jeden z internautów. Inny napisał: "Kochanie, to nie wina linii lotniczych". Inni dodali, że powinna dopłacić za wybór miejsca, które by ją satysfakcjonowało.