Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Ewa Sas
Ewa Sas | 
aktualizacja 

Japończyk pojechał do Zakopanego. Oto co go tam spotkało

118

Ken ma dopiero 23 lata, a zobaczył już więcej miejsc na świecie, niż wielu z nas w całym swoim życiu. Rezolutny Japończyk na listę swoich destynacji wpisał także Polskę, w której spędził ponad rok. Dziś mówi nam, jakie dania naszej kuchni podbiły jego serce i czy znalazł nad Wisłą miłość.

Japończyk pojechał do Zakopanego. Oto co go tam spotkało
W czasie pobytu w Polsce Ken odwiedził m.in. Kraków, Wrocław, Gdańsk i Gdynię oraz Zakopane (Instagram)

Do Polski Ken zdecydował się przyjechać nieco na przekór.

Wiedziałem, że w Polsce jest mniej Japończyków niż w innych krajach. Dlatego chciałem być "unikalny", ale też spróbować odnaleźć się w nieco innym środowisku - tłumaczy Ken.

Przyznaje, że zdecydował się mieszkać w Polsce przez rok ze względu na czas wygasania wizy, chociaż na początku... bał się tu mieszkać sam!

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Mają miliony fanów i nie istnieją. Boom na influencerów wirtualnych

Nie tylko żurek

Internet w ostatnim czasie podbiło nagranie, na którym widzimy, jak Ken ze swoim przyjacielem jedzą żurek i mówią o nim w samych superlatywach. Jak się okazuje, 23-letni podróżnik ma znacznie więcej ulubionych polskich potraw.

Polska kuchnia z jakiegoś powodu sprawia, że czuję się jak w domu (...) Najbardziej chyba lubię placki ziemniaczane. Nie ma dania w polskiej kuchni, którego bym nie lubił. Jeśli chodzi o słodycze, to kocham także pączki! - mówi nam Ken.

W nagraniach, które zamieścił w swoich mediach społecznościowych widać, jak próbuje i chwali Ptasie Mleczko. Ken przyznaje, że w Japonii jest ciężko znaleźć jakiekolwiek polskie dania. Swoim bliskim przywiózł do spróbowania m.in. ciastka "jeżyki" i cukierki "raczki".

Trwa ładowanie wpisu:instagram

W Kioto Ken ze swoim przyjacielem odkryli polską restaurację. To tam został nagrany filmik z relacją z jedzenia żurku. Jak zdradza 23-latek w rozmowie z o2.pl, właściciel restauracji przez 8 lat mieszkał w Polsce. Jednak poza tym miejscem w Japonii ciężko o jakiekolwiek specjały polskiej kuchni.

Czasami żałuję, że nie ma mi ich kto przysyłać - mówi Ken.
Trwa ładowanie wpisu:tiktok

Zazwyczaj kiedy nasz kraj odwiedza obcokrajowiec, słyszymy, że Polacy za mało się uśmiechają, patrzą podejrzliwie na osoby o innym kolorze skóry bądź nie są życzliwi. Tutaj Ken przyznał, że w swoim pobycie zmieniłby... swoje podejście.

Chciałbym przestać być tak skromny i cichy będąc w Polsce. Jest to jedna z najważniejszych cech w Japonii, ale tutaj mogę zostać odebrany jako cicha osoba lub po prostu niezainteresowana - przyznaje 23-latek.

W T-shircie na Kasprowy

Rok to wystarczający czas, żeby zaliczyć kilka wpadek w nowym kraju. Kenowi nie było łatwo z językiem polskim, wyjeżdżając umiał powiedzieć jedynie "dzień dobry" i "dziękuję" co, jak mówi, raz bardzo zdenerwowało jednego starszego pana w Zakopanem.

Trwa ładowanie wpisu:tiktok

Jednak to nie problemy językowe były dla Kena najbardziej zawstydzające, ale samotna wycieczka na Kasprowy Wierch. Jak mówi - ubrał się w T-shirt, a do tego miał nieodpowiednie buty, zupełnie jakby szedł na piknik. Niedaleko szczytu zaczęło się chmurzyć i padać, przez co miał bardzo ograniczoną widoczność. Do tego jego telefon stracił zasięg.

Byłem na granicy śmierci - przyznaje Japończyk.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Gdyby miał wrócić do Polski, Ken najchętniej pojechałby do Warszawy, żeby spotkać się z osobami, które śledzą jego konto, albo do Gdańska, ponieważ uwielbia patrzeć na Morze Bałtyckie. Dodaje też, że wciąż czeka na poznanie idealnej dziewczyny z Polski!

Trwa ładowanie wpisu:tiktok

Ewa Sas, dziennikarka o2

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nowak o nowym przedmiocie w szkołach. "Trzeba stanąć do konkretnej walki"
Rosjanie wystrzelili tę rakietę po raz pierwszy. "To akt desperacji"
Nie żyje 14-letni piłkarz. Został zaatakowany nożem przez rówieśników
Odmrażanie cen energii to konieczność? Eksperci zabrali głos
Wybierz meble z głową. Ta łamigłówka może ci w tym pomóc
Oto, co serwowali w tatrzańskiej restauracji. Potężna kara
Odkryj tajemnice nocy. Sprawdź swoją wiedzę w łamigłówce
Ojciec zaginionego Krzysia Dymińskiego nie wytrzymał. "Nie ma mojej zgody"
Mocne słowa gen. Skrzypczaka. "Wystarczy na 10 dni"
Nie odcedzaj makaronu pod zlewem. Robisz spory błąd
Pasażer próbował otworzyć drzwi samolotu. Maszyna była 9 km nad ziemią
Programy komputerowe, które ułatwiają życie. Czy znasz je wszystkie?
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić