Myślał, że to kac. To był objaw poważnej choroby
Gdy zauważył u siebie niepokojący objaw, jakim było drżenie kończyn, Shaun Slicker miał zaledwie 20 lat. Lubił imprezować i prowadził intensywny tryb życia, więc myślał, że nietypowa dolegliwość to po prostu kac, gdyż podczas weekendu wypił o kilka alkoholowych drinków za dużo.
Zobacz także: Nieznany objaw cukrzycy. Pojawia się w sypialni
Przez kolejne miesiące nie skonsultował dziwnego objawu z lekarzem. Dopiero, gdy podczas zabiegu na stopy kosmetyczka zwróciła mu uwagę, że takie drżenie nie jest normalne, postanowił skonsultować się z neurologiem. Lekarz szybko zlecił badania. Mężczyzna myślał, że na oddziale Oldham Royal Hospital spędzi cztery dni, ale wyszedł stamtąd dopiero po czterech tygodniach, gdyż diagnoza nie była prosta do postawienia. Lekarze mieli problem. Nie byli w stanie od razu wyjaśnić, co może dolegać tak młodej osobie.
Przez kolejne trzy lata Shaun przeszedł liczne badania, odbywał też konsultacje u różnych lekarzy. Dopiero w wieku 23 lat dowiedział się od lekarzy, że drżenie kończyn w jego przypadku jest pierwszym objawem choroby Parkinsona. Mężczyzna poczuł ulgę, bo prawidłowa diagnoza pomogła wprowadzić odpowiednie działanie profilaktyczne.
W dodatku Shaun bał się, że nietypowy symptom może wskazywać na chorobę nowotworową. Co ciekawe, jego mama wspominała, że te drżenie kończyn było pierwszym objawem, który zauważył u siebie jej brat, wujek Shauna. On również cierpi na chorobę Parkinsona.
Shaun jest świadomy, że wraz z upływem czasu jego stan będzie się pogarszał, ale stara się okiełznać chorobę. Wprowadził odpowiednią dietę i dba o odpowiednia aktywność fizyczną.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.