Problem ze sprawnością fizyczną polskich dzieci jest i z pewnością nie możemy mieć powodów do zadowolenia. Maria Mikołajewska w reportażu na antenie TVN24 pochyliła się nad problemem, a jej wnioski są zatrważające. Dzieci nie ćwiczą, nawet proste ćwiczenia stanowią dla nich spore wyzwanie, a nauczyciele w szkołach podstawowych biją na alarm.
Aż 88 procent uczniów klas 1-3 nie potrafi zrobić przewrotu w przód. 57 procent uczniów nie tyle nie potrafi skakać na skakance, a problem z koordynacją ruchową ma większość. Dokładnie 94 procent, co oznacza, że tylko 6 procent dzieci do 12. roku życia w Polsce radzi sobie z podstawowymi ćwiczeniami dla swojej grupy wiekowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co będzie dalej, w kolejnych klasach szkoły podstawowej? Zapewne zwolnienia z WF, niezdrowe odżywianie, coraz większe problemy z aktywnością fizyczną i wstyd, który pojawia się u naszych pociech w okresie dojrzewania. Dobre nawyki, które wyrabia się najmłodszych lat, dotyczą również aktywności fizycznej i ruchu.
A te są przecież kluczowe dla zdrowia przez całe życie.
Dlaczego dzieci unikają ruchu i ćwiczeń fizycznych?
Ministerstwo Edukacji i Nauki wraz z AWF wdraża program, którego celem jest oderwanie dzieci od ekranów i zachęcenie do aktywności fizycznej. Ale czy nie jest za późno? Rośnie nam pokolenie, które z ruchem (nie mówiąc o sporcie) nie ma wiele wspólnego. A to w przyszłości przełoży się na stan zdrowia i samopoczucie.
Dziś pojawia się pomysł, by wprowadzić na maturze egzamin z WF-u, ale na to chyba za wcześnie. Pracy u podstaw wymagają dzieci ze szkół podstawowych, zwłaszcza te najmłodsze. - Jest bardzo dużo rodziców, którzy boją się, żeby dziecko na WF-ie się nie spociło, żeby się nie pobrudziło, żeby nie skręciło sobie nóżki, paluszka – mówi TVN24 trener Paweł Łabanowski z SP nr 9 w Białymstoku.
Na najmłodszych piętno z pewnością odcisnęła pandemia oraz lockdown. Nie pomogli też rodzice, bo duża część z nich sportem się nie interesuje i na aktywność fizyczną nie stawia. Do tego dochodzi problem nadwagi u dużej części dzieciaków oraz długie godziny spędzane przed monitorami komputerów i smartfonów. Co dalej?
74 procent dzieci z klas czwartych, piątych i szóstych nie potrafi kozłować piłki - informuje TVN24. Ministerstwo Edukacji i Nauki wskazuje też, że nawet 78 procent dzieci w klasach siódmych i ósmych nie potrafi biegać przez płotki. Większość ma problemy z prostym biegowym testem Coopera.
Pora bić na alarm i zacząć uczyć nasze dzieci podstawowej choćby aktywności. Inaczej za kilka lat dla całego pokolenia będzie po prostu za późno...