Występujący przed Izbą Reprezentantów dr Fauci przekonywał, że w jego opinii pandemia wywołana wirusem SARS-CoV-2 była efektem transmisji patogenu między zwierzęciem a człowiekiem. Jak przypomina portal reason.com, w 2021 roku w wymianie zdań z senatorem Randem Paulem zaprzeczył, że Narodowy Instytut Zdrowia (NIH), który nadzoruje prace Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych (NIAID), finansował badania prowadzone w Instytucie Wirusologii w Wuhan.
Portal wskazuje, że dr Fauci mijał się wówczas z prawdą. Dowodem na to są dokumenty, do których dotarli śledczy Kongresu i dziennikarze badający sprawę. Ze zdobytych przez nich informacji wynika, że NIAID finansował badania nad zwiększeniem funkcjonalności koronawirusów atakujących nietoperze w laboratorium w Wuhan poprzez grant przyznany organizacji non-profit EcoHealth Alliance.
Rewelacje te prowadzą do wniosku, że Fauci w najlepszym wypadku wprowadzał w błąd w sprawie badań w Wuhan finansowanych przez NIH. Stąd wiele osób uważa, że nie można wykluczyć, że badania te mogły doprowadzić do wycieku z laboratorium w Wuhan, który spowodował pandemię Covid-19.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W swoich zeznaniach na przesłuchaniu Przedkomisji Specjalnej Komisji Nadzoru Izby Reprezentantów ds. pandemii koronaawirusa, Fauci próbował odrzucić oba te twierdzenia.
Twierdził, że chociaż finansowane przez NIH badania EcoHealth w laboratorium w Wuhan odpowiadały ogólnej definicji badań nad "nabyciem funkcji" [pojęcie, które opisuje sytuację, w której mutacja w genie prowadzi do zwiększenia lub zmiany funkcji tego genu" - przyp. red.] nie spełniały węższej federalnej definicji regulacyjnej niebezpiecznych badań nad "nabyciem funkcji", których celem jest wzmocnienie potencjalnych patogenów pandemicznych.
Fauci twierdzi, że nie mijał się z prawdą
Fauci podkreślił, że nie był nieuczciwy, twierdząc, że NIH nie finansował tego konkretnego rodzaju regulowanych badań nad "nabyciem funkcji". Stwierdził, że chociaż badania finansowane przez NIH mogą odpowiadać bardziej ogólnej definicji wzmocnienia funkcji (tj. badań poprawiających właściwości wirusa), w wyniku takich badań nie udałoby się stworzyć SARS-CoV-2.
Fauci argumentował, że "byłoby to molekularnie niemożliwe", aby wirusy, którymi badacze EcoHealth i Wuhan manipulowali przy wsparciu finansowym NIH, stały się wirusem, który spowodował pandemię. Wielu uznaje, że Fauci takim twierdzeniem wprowadza opinię publiczną w błąd.
Zrozumienie pierwszego powodu, dla którego zeznania Fauciego wprowadzały w błąd, wymaga odrobiny historii. W 2014 r. firma EcoHealth otrzymała od NIAID pięcioletni grant w wysokości 3,7 mln dolarów na zbieranie i analizowanie koronawirusów nietoperzy w Chinach. W tym samym roku administracja Obamy wstrzymała finansowanie przez rząd badań nad wzmocnieniem funkcji, zdefiniowanych jako badania, które mogą sprawić, że wirusy grypy, SARS i MERS będą przenoszone przez drogi oddechowe u ssaków.
Wynika z tego, że przez pierwsze trzy lata organizacja EcoHealth działała bez definicji, o której wspominał Fauci. W 2016 roku firma EcoHealth poinformowała NIAID, że planuje wykorzystać wirusy zebrane na wolności do stworzenia "chimerycznych" lub hybrydowych wirusów podobnych do SARS, które mogłyby lepiej infekować ludzkie komórki płuc u genetycznie zmodyfikowanych (humanizowanych) myszy.
NIH ostatecznie pozwolił EcoHealth na kontynuowanie badań pod warunkiem, że natychmiast zaprzestanie prac i powiadomi agencję, jeśli którykolwiek z jego wirusów hybrydowych rzeczywiście wykaże zwiększony wzrost wirusa u humanizowanych myszy. Organizacja tego nie zrobiła.
EcoHealth nie przerwał natychmiast pracy ani nie powiadomił NIH. Zamiast tego poczekała do 2018 r. i przedstawienia rocznego sprawozdania z postępu prac, aby ujawnić wyniki swoich eksperymentów.
Fauci zaprzecza, że to laboratorium w Wuhan jest źródłem problemu
W swoich zeznaniach Fauci zapewnił również, że całe dochodzenie w sprawie tego, czy badania EcoHealth w Wuhan spełniają tę, czy inną definicję wzmocnienia funkcji, jest nieistotne dla dochodzenia w sprawie pochodzenia COVID-19. Dzieje się tak dlatego, że wirusy, nad którymi pracowali w Wuhan, nie mogły wywołać pandemii, ponieważ tak bardzo różnią się od SARS-CoV-2.
Tu pojawia się kolejny mylący element zeznań Fauciego, bowiem nie znamy wszystkich wirusów, z którymi eksperymentowali badacze z Wuhan. Biolog molekularny z Harvardu, Alina Chan w eseju dla "New York Times", przekonywała, że koronawirus SARS-CoV-2 "prawdopodobnie" zaczął się w laboratorium w Wuhan. Dodała, że laboratorium to dysponuje tysiącami niepublikowanych próbek wirusów, a chińscy badacze od dawna niezwykle powściągliwie dzielą się wszystkimi swoimi badaniami próbek wirusów ze swoimi amerykańskimi współpracownikami.
Chan zauważa, że w 2018 r. EcoHealth zaproponowało również opracowanie w Wuhan wirusów o cechach "uderzająco podobnych" do SARS-CoV-2. Kiedy przedstawiciele władz zapytali Fauciego, czy badacze z Wuhan mogli przeprowadzić eksperymenty na niepublikowanych wirusach, które mogły wywołać pandemię, wielokrotnie odpowiadał, że nie może komentować wszystkich prac wirusologicznych prowadzonych w całych Chinach. Jeśli Fauci nie zna pełnego zakresu prac sfinansowanych przez NIH, nie może z całą pewnością stwierdzić, że nie wywołały one pandemii.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.