Biały szum - co to jest?
Biały szum kojarzy nam się z okresem płodowym i okresem dzieciństwa. Jest to jak najbardziej dobra konotacja, jednak nie można zapominać, że nie tylko dzieciom może przynieść wiele korzyści. Uspokaja, relaksuje, wycisza i ułatwia koncentrację. Dla maluchów to czasami jedna ze skuteczniejszych metod na uspokojenie. Czym właściwie jest biały szum?
Czytaj także: Jak znaleźć numer księgi wieczystej?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Biały szum - co to jest?
Biały szum, biały dźwięk (z języka angielskiego white noise), czyli monotonny, rytmiczny, dość jednostajny i cichy dźwięk może występować tak naprawdę pod wieloma postaciami. Najbardziej popularny sposób wytworzenia tego dźwięku to szum suszarki, ale wśród innych przykładów są szum wody, morza, jadącego pociągu, włączony wentylator, odkurzacz, okap kuchenny lub szum podczas jazdy samochodem, a także niewielki miarowy deszcz. Jednym słowem białym szumem można nazwać niemal wszystkie jednostajne dźwięki, jeśli nie zachodzą żadne zmiany w częstotliwości i poziomie natężenia.
Obecnie dostępne są również specjalne urządzenia wytwarzające biały szum lub aplikacje, które można zainstalować na telefonie, by słuchać jednostajnego, uspokajającego dźwięku.
Czytaj także: Lubczyk - lek i naturalny afrodyzjak
Biały szum dla niemowląt
Według przeprowadzonych badań biały szum jest korzystny dla dzieci. Niemowlętom przypomina on pobyt w brzuchu mamy, kiedy to wszystkie dźwięki docierały do nich w przytłumionej wersji. Po urodzeniu cisza dla noworodków jest nienaturalna, przez 9 miesięcy przyzwyczaiły się do szumu przepływającej krwi pępowinowej i w takim otoczeniu czuły się bezpiecznie. Naukowcy dowiedli, że część dzieci, które usypiały przy białym szumie, miały wolniejsze tętno, a niemowlaki w znacznie szybszym tempie potrafiły się wyciszyć.
Biały szum ułatwia koncentrację i z tego względu wykorzystuje się go podczas prowadzenia terapii dla dzieci ze zdiagnozowanym ADHD. Dzięki zastosowaniu szumu podczas spotkania z terapeutą o wiele skuteczniej przebiega terapia. Jest też bardzo pomocny w tłumieniu różnorodnych dźwięków i hałasów z otoczenia. Pacjentowi łatwiej się skupić na zajęciach - i w mniejszym stopniu zwraca uwagę na otaczające bodźce dźwiękowe.
Jeszcze inne badania dotyczą zależności między białym szumem a SID (zespół nagłej śmierci łóżeczkowej). Na ich podstawie wysnuto wniosek, że biały szum pochodzący z włączonego wentylatora w pomieszczeniu, w którym śpi dziecko, przyczynia się do zmniejszenia ryzyka pojawienia się SIDS. Może mieć to związek z dźwiękiem, który rejestruje mózg dziecka, a w efekcie jest on w ciągłej pracy.
Czytaj także: Najstarsze drzewo w Polsce
Biały szum dla dorosłych
Warto wspomnieć, że biały szum pozytywnie wpływa także na osoby dorosłe. Ułatwia wyciszenie, pomaga się uspokoić, zrelaksować, a nawet zasnąć. Dźwięki takie bardzo pozytywnie oddziałują na ludzki umysł - mózg człowieka, który zasypia przy białym szumie, o wiele lepiej pracuje. Białe dźwięki są również pomocne w czasie wykonywania pracy wymagającej skupienia. Jednostajny szum minimalizuje bodźce dźwiękowe, gdyż zajmuje część umysłu odpowiadającą za wyłapywanie dźwięków z otoczenia. W efekcie przekłada się to na lepszą koncentrację i praca idzie szybciej. Z takiej "muzyki" będą też zadowolone osoby, które cierpią z powodu częstych migren bądź mają zdiagnozowaną nadwrażliwość słuchową.
Do arsenału korzyści płynących ze stosowania białego szumu warto też włączyć pozytywny wpływ na relacje społeczne i kontakty międzyludzkie.
Czytaj także: Krajowy Rejestr Długów – co to jest i jak tam trafić?
Biały szum - jak z niego korzystać?
Korzyści płynące z białego szumu będą zauważalne przy jego prawidłowym stosowaniu. Aby nie był szkodliwy, należy źródło dźwięku ustawić w odpowiedniej odległości od łóżeczka dziecka - nie może być przy samym dziecku. Poza tym natężenie dźwięku nie może być zbyt duże, dźwięk nie może być za głośny - najlepiej, by miał około 60-70 dB. Biały szum ma na celu wyciszenie i uspokojenie, więc powinno się go uruchamiać w odpowiednim czasie, np. gdy jest pora na wyciszanie do snu, a nie gdy dziecko się budzi i jest aktywne, gotowe do zabawy.
Czytaj także: Najstarsze drzewo w Polsce