Tlenek węgla często określany jest jako czad. Nie przez przypadek mówi się, że to "cichy zabójca". Ten gaz jest bezwonny i bezbarwny. Właśnie dlatego jeżeli jakaś instalacja jest nieszczelna lub działa niewłaściwie, zatrucie może wystąpić zupełnie nieoczekiwanie.
Wdychanie czadu może doprowadzić nawet do śmierci. W związku z tym warto rozważyć regularne przeglądy instalacji, ale i montaż czujników tlenku węgla.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ostatnio pojawiły się kolejne doniesienia o zatruciach tlenkiem węgla. "5-osobowa rodzina trafiła do szpitala z objawami zatrucia tlenkiem węgla. Do zdarzenia doszło o g. 2 w Dębicy. Domownicy, skarżąc się m.in. na nudności i zawroty głowy, wezwali pomoc" - podała Komenda Wojewódzka PSP w Rzeszowie.
Do szpitala trafiły dwie osoby dorosłe i troje dzieci. Poszkodowani byli przytomni. Źródłem czadu mógł być piecyk gazowy służący do podgrzewania wody w łazience - zaznaczono.
Serwis nowiny24.pl przekazał natomiast, że tylko w obecnym sezonie grzewczym podkarpaccy strażacy wyjeżdżali już do 55 interwencji związanych z obecnością tlenu węgla w mieszkaniach oraz domach. 46 osób trafiło do szpitali.
Jakie są objawy zatrucia tlenkiem węgla?
Komenda Wojewódzka PSP w Opolu przypomina, jakie są objawy zatrucia tlenkiem węgla:
- lekki ból, mdłości, wymioty, ogólne zmęczenie i osłabienie – lekkie zatrucie,
- nasilający się ból głowy, senność, zaburzenia świadomości i równowagi, trudności z oddychaniem, oddech przyśpieszony, zaburzenia rytmu serca – średnie zatrucie,
- drgawki, utrata przytomności – ciężkie zatrucie,
Osłabienie i znużenie, które czuje zaczadzony oraz zaburzenia orientacji i zdolności oceny zagrożenia, powodują, że jest on całkowicie bierny (nie ucieka z miejsca nagromadzenia trucizny), traci przytomność i - jeśli nikt nie przyjdzie mu z pomocą - umiera - podkreślono.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.