Rak jelita grubego rozwija się u coraz młodszych pacjentów
13 tysięcy Polaków co roku dowiaduje się, że cierpi na raka jelita grubego. 9 tysięcy z nich umiera. I chociaż do niedawna uważano, że nowotwór ten dotyka przede wszystkim osób po 50. roku życia, to onkolodzy zauważają wyraźną zmianę tej tendencji.
Zobacz także: W jelitach działa jak miotła. Warto pić
Analizy naukowców z University of Michigan wyraźnie pokazują, że siódmy pacjent nie ma ukończonych 50 lat. Coraz częściej choroba jest diagnozowana u 30., a nawet 20-latków. Odpowiada za to przede wszystkim nasz styl życia. Ryzyko rozwoju tego nowotwory zwiększa dieta obfitująca w wysoko przetworzoną żywność, brak ruchu oraz spożywanie alkoholu.
Zobacz także: Najgorsza herbata. Może uszkodzić jelita i mózg
Jednym z objawów raka jelita grubego mogą być problemy z wypróżnianiem. Wszystko przez polipy, które rozwijają się w jelitach. Pacjenci skarżą się na wielotygodniowe biegunki lub utrudniające normalne funkcjonowanie zaparcia. Innym symptomem może być anemia, którą rzadko łączymy z chorobą nowotworową. U chorych pojawia się też silny ból brzucha oraz krew w stolcu. Regularnie powtarzające się nudności i wymioty mogą również informować o tym, że rak zaatakował nasz organizm.
Zobacz także: 5 najczęściej ignorowanych objawów raka
Lekarze apelują, by zwrócić większą uwagę na naszą dietę, która jest jedną z najskuteczniejszych broni w profilaktyce przeciwnowotworowej. Należy unikać tłuszczów zwierzęcych i czerwonego mięsa. Warto też zrezygnować z przetworzonej żywności pełnej chemicznych dodatków i konserwantów. Posiłki powinny zawierać produkty pełnoziarniste oraz warzywa i owoce, które są cennym źródłem błonnika pokarmowego. Nie należy zapominać też o regularnych posiłkach i badaniach profilaktycznych. Onkolodzy zalecają, by co 5 lat wykonywać kolonoskopię.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.