Śledziona to organ, o którym zapomina większość z nas. Oczyszczamy wątrobę, wspomagamy pracę trzustki, dbamy o płuca i nerki, a śledzionę traktujemy po macoszemu. To wielki błąd, bo chociaż nie jest ona organem niezbędnym do życia, to odpowiada za szereg bardzo ważnych procesów w naszym organizmie, m.in. za usuwanie starzejących się krwinek.
Zobacz także: "Pożera" śledzionę. Zwiększa ryzyko rozwoju raka
Śledziona stanowi również barierę ochronną przed bakteriami, pasożytami czy wirusami. Filtruje krew i pobudza działanie układu odpornościowego. Warto więc wiedzieć, które produkty będą dla niej szkodliwe.
Pierwszą grupę stanowią wszystkie dania typu fast food. Naszpikowane chemią, konserwantami, sztucznymi barwnikami i wzmacniaczami smaku, są toksyczne nie tylko dla śledziony, ale i dla wielu innych organów. Takie potrawy zwiększają ryzyko rozwoju nadwagi, otyłości, a także chorób nowotworowych.
Śledzionie z pewnością nie służą też rafinowane cukry, które znajdziemy w słodkich przekąskach, ciastach, bułeczkach, jogurtach owocowych czy napojach gazowanych. Uważać należy również na alkohol. Ból w okolicach śledziony i wątroby, który pojawia się po wypiciu wysokoprocentowego trunku może wskazywać na to, że rak zaatakował jeden z tych narządów.
Aby wspomóc funkcjonowanie śledziony warto z kolei sięgać bo mięso z kurczaka i indyka. Do diety warto wprowadzić również ryby morskie, np. makrelę, łososia oraz śledzie.